Reklama

Antoni Pawlicki pomaga uchodźcom z Ukrainy. Dziękuje harcerzom!

Aktor, któremu popularność przyniosła rola Janka Markiewicza, żołnierza Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej w produkcji wojennej "Czas honoru", od lat angażuje się w akcje charytatywne. Teraz pomaga Ukraińcom, uciekającym do Polski przed wojną we własnym kraju.

Aktor, któremu popularność przyniosła rola Janka Markiewicza, żołnierza Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej w produkcji wojennej "Czas honoru", od lat angażuje się w akcje charytatywne. Teraz pomaga Ukraińcom, uciekającym do Polski przed wojną we własnym kraju.
Antoni Pawlicki /Gałązka /AKPA

W ubiegłym roku Antoni Pawlicki rozwoził paczki żywnościowe powstańcom warszawskim, dowoził żywność i wodę strażakom gaszącym pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego, wspierał wolontariuszy i mieszkańców Podlasia przy granicy polsko-białoruskiej, w czasie, gdy reżim Łukaszenki wypychał do Polski migrantów z krajów dotkniętych wojną i terroryzmem. Teraz, gdy Rosja napadła na Ukrainę, zajął się organizacją pomocy uchodźcom.

Antoni Pawlicki pomaga uchodźcom z Ukrainy

Właśnie opublikował na Instagramie pierwsze sprawozdanie z tej akcji. Towarzyszy mu żona - Agnieszka Więdłocha. "Byliśmy w Lublinie, w pracy" - napisał.

Reklama

On i Więdłocha skupili się na niesieniu pomocy ukraińskim dzieciom: kupili kilka kartonów kosmetyków i pieluch, które na miejscu przekazali organizacji SOS Wioski Dziecięce, prowadzącej ewakuację dzieci z domów dziecka na Ukrainie.

"Przyjedzie ich do Polski ponad tysiąc... właśnie ruszał transport z darami do Łucka. W drodze powrotnej mieli zabrać dzieci" - relacjonował.

Pawlicki dodał, że trzy dni wcześniej - wespół z harcerzami - pomógł także studentom.

"Wieczorem dostaliśmy telefon, że jedzie autokar studentów z różnych krajów, którzy uciekli z Kijowa. Nie ma ich gdzie położyć. Jest pomieszczenie, ale nic tam nie ma, goła podłoga. Trzeba jakieś materace. Uruchomiłem stare kontakty w harcerstwie. Harcerze z grochowskiego szczepu Watra zorganizowali się mimo późnych nocnych godzin. Przywieźli materace i koce" - pochwalił druhów.

Antoni Pawlicki podkreślił, że obecnie pomagają w naszym kraju niemal wszyscy. Gdy np. dostał informację, że do Podkowy Leśnej jedzie 30 dzieci, których "nie ma na czym położyć", jedna z firm meblarskich od ręki zaoferowała dostarczenie łóżek.

"To, co się dzieje w Polsce jest wspaniałe!!! Polacy - wspaniale pomagacie!!!" - napisał. W kolejnych słowach przestrzegł jednak, że ten "horror wojny", raczej szybko się skończy. "Uchodźców będzie coraz więcej. Dlatego rozkładajcie siły, bo ta pomoc będzie potrzebna długo i będzie jej potrzeba coraz więcej" - zaapelował.

Wojna w Ukrainie

W zeszłym tygodniu Kreml uznał niepodległość separatystycznych republik Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy. 24 lutego rosyjska armia rozpoczęła inwazję, tłumacząc to chęcią "samoobrony" oraz "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy. W odpowiedzi na rosyjską agresję liczne państwa zdecydowały się na sankcje wymierzone w Rosję. W Ukrainie trwa wojna!

Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziecie w raporcie specjalnym w naszym serwisie Wydarzenia!

Zobacz również:

Wołodymyr Zełenski: Zanim został politykiem, był celebrytą

Sean Penn opuszcza Ukrainę? Zmierza do Polski

Ukraińska Akademia Filmowa: Apel o bojkot rosyjskich produkcji

Gwiazdy solidaryzują się z Ukrainą. Kto zabrał głos?

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Antoni Pawlicki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy