Aktorzy, którzy zmienili nazwisko. Kto żałuje?
Osób publicznych, które zdecydowały się zmienić lub posługiwać się innym nazwiskiem, jest wbrew pozorom całkiem sporo. Choć dziś trudno sobie to wyobrazić, w rzeczywistości te gwiazdy nazywają się zupełnie inaczej!
"Żałuję. Oficjalnie swojego nazwiska nie zmieniłem" - mówi Martin Sheen w rozmowie z "Closer Weekly".
Amerykański aktor dodaje, że w akcie ślubu, paszporcie i prawie jazdy wciąż widnieje jego prawdziwe nazwisko - Ramon Estévez.
"Nigdy nie zmieniłem nazwiska, oficjalnie - w paszportach i dokumentach - cały czas występuję jako Ramón Esteves. Kiedy jednak przybyłem do Nowego Jorku w 1959 roku, istniało tam bardzo duże uprzedzenie do mniejszości hiszpańskiej, szczególnie puertorykańskiej, którą ja osobiście uwielbiałem" - przyznał kilka lat temu w jednym z wywiadów.
"Moja uroda wskazywała jednak na to, że jestem Irlandczykiem. Spróbowałem pójść tą ścieżką. Nazwisko Sheen wziąłem od ówczesnego arcybiskupa Nowego Jorku, który był pierwszym telewizyjnym kaznodzieją. Miał w tamtym czasie program o tematyce biblijnej. Zawsze postrzegałem go jako aktora. Pomyślałem więc, że spróbuję. Może jego nazwisko przyniesie mi szczęście" - dodał Sheen.
Gwiazdor ma trzech synów. Dwaj Emilio i Ramon nazywają się Estévez, trzeci - przyjął "sceniczne" nazwisko ojca i robi aktorską karierę jako Charlie Sheen.
Rodzina Martina Sheena to prawdziwy "tygiel narodów". Aktor urodził się w wielodzietnej rodzinie imigrantów. Jego rodzicami byli: urodzony w Hiszpanii Francisco Estevez i Irlandka Mary Ann Phelan. Oboje wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych.
Martin Sheen to nie tylko aktor, od lat udziela się także jako aktywista społeczny i działacz pacyfistyczny. Regularnie udziela poparcia politykom Demokratów.
Największą sławę i uznanie przyniosła mu rola w filmie Francisa Forda Coppoli "Czas apokalipsy" (1979). Gwiazdor ma na swym koncie takie kreacje w takich filmach i serialach, jak "Wall Street", "JFK", "Prezydent: Miłość w Białym Domu", "Kennedy", "Hot Shots", "Droga życia" czy "Prezydencki poker".
Viola Kołakowska jest modelką, stylistką i niezawodową aktorką. Przez ponad 10 lat była w związku z Tomaszem Karolakiem. Na swoim koncie ma wiele epizodów w kultowych filmach, udział w programach telewizyjnych oraz rozbierane sesje. W czasie pandemii zasłynęła jednak jako czołowa koronasceptyczka polskiego show-biznesu i zwolenniczka teorii spiskowych.
Viola Kołakowska urodziła się 13 lipca 1977 w Chorzowie jako Wioletta Kołek. Nie wiadomo, czy decyzja o zmianie nazwiska była spowodowana traumatycznymi doświadczeniami z dzieciństwa, czy chęcią zaistnienia w show-biznesie.
Jennifer Aniston fani pokochali ponad dwie dekady temu za rolę Rachel w kultowym serialu "Przyjaciele". Przez lata kariery aktorka wzięła udział w wielu produkcjach serialowych i filmowych, dzięki którym zyskała uznanie widzów i krytyków. Teraz jest jednym z najgorętszych nazwisk show-biznesu!
Aniston posiada greckie korzenie. Jej ojciec, który również jest aktorem, urodził się na Krecie jako syn Stelli i Anthoniego Anastassakisa. Gdy miał zaledwie dwa lata jego rodzina wyemigrowała do USA. Postanowili wtedy przystosować swoje nazwisko do angielskiego brzmienia.
Borys Szyc to znakomity aktor, który ma na swym koncie role w takich filmach, jak "Wojna polsko-ruska", "Vinci", "Testosteron", "Symetria", "Pokot", "Piłsudski" czy "Kamerdyner".
Aktor urodził się w 1978 roku jako Borys Michalak. Pod koniec studiów zaczął posługiwać się jednak panieńskim nazwiskiem matki i tak cała Polska poznała go już jako Borysa Szyca.
Izabella Miko, polska aktorka i tancerka od ponad 20 lat mieszkająca i pracująca w Stanach Zjednoczonych, tak naprawdę nazywa się Izabela Mikołajczak. Jest córką znanej pary aktorskiej - Aleksandra Mikołajczaka i Grażyny Dyląg. W życiu zawodowym gwiazda posługuje się po prostu pseudonimem artystycznym.
Tomasz Kammel, jeden z najpopularniejszych prezenterów telewizyjnych w Polsce, zapewnia widzom rozrywkę od przeszło dwóch dekad.
Kariera Tomasza Kammela rozpoczęła się ponad 20 lat temu. Co ciekawe wtedy prowadzący występował jako Tomasz Kamel. Ostatnio dziennikarz wyjaśnił, dlaczego w jego nazwisku pojawiło się jeszcze jedno "m". Okazuje się, że jego dziadkowie mieli niemieckie korzenie i nosili nazwisko Kammel.
"Gdy jednak po wojnie wracali w rodzinne strony babci (...) urzędnik samowolnie skrócił ich nazwisko i w polskie dokumenty wpisał Kamel"- wyjaśnił. "Takie to były czasy. Kiedy po latach cała rodzina ze strony taty wróciła do Niemiec, automatycznie dokonano korekty na 'Kammel', bazując na aktach urodzenia" - dodał. Sam po latach zdecydował się powrócić do pierwotnej wersji nazwiska.
Zobacz też:
Frances McDormand: "Nie byłam ładna, nie byłam słodka"
Selma Blair: Kariera, alkohol i stwardnienie rozsiane
Ben Stiller w BBC opowiedział o wizycie w Ukrainie. Jest zdruzgotany!
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.