Reklama

"Akademia Pana Kleksa": Edyta Herbuś trenuje z Tomaszem Kotem

Za kilka dni ruszą zdjęcia do uwspółcześnionej ekranizacji „Akademii Pana Kleksa”. W filmie ważną rolę odgrywać będzie muzyka i taniec. Odtwórca tytułowego bohatera, Tomasz Kot, uczy się właśnie choreografii. Jak się okazuje, robi to pod okiem znanej tancerki, Edyty Herbuś.

Za kilka dni ruszą zdjęcia do uwspółcześnionej ekranizacji „Akademii Pana Kleksa”. W filmie ważną rolę odgrywać będzie muzyka i taniec. Odtwórca tytułowego bohatera, Tomasz Kot, uczy się właśnie choreografii. Jak się okazuje, robi to pod okiem znanej tancerki, Edyty Herbuś.
Edyta Herbuś /Gałązka /AKPA

Poznaliśmy kolejną ciekawostkę związaną z adaptacją "Akademii Pana Kleksa" w reżyserii Macieja Kawulskiego. Wyjawiła ją Edyta Herbuś przy okazji wizyty w firmie, która stoi za produkcją tego obrazu. "Jestem w Open Mind Production. I wiecie, co to oznacza? Oznacza to, że za chwilę zaczynam próbę choreografii z jedynym, niepowtarzalnym, najwspanialszym Tomaszem Kotem do produkcji 'Akademia Pana Kleksa'. Więc trzymajcie kciuki. Zaraz się okaże, jakim tancerzem jest ten (...) aktor" - powiedziała utytułowana tancerka i uczestniczka dwóch edycji "Tańca z Gwiazdami" w relacji na InstaStories.

Reklama

Edyta Herbuś trenuje z Tomaszem Kotem

Kolejną nakręciła już po treningu. "No i chapeau bas! Tomasz Kot - wspaniały aktor, zdolny, dowcipny, bardzo sprawny i jeszcze szybko się uczy. No, chłopak jak marzenie. Czekajcie na 'Pana Kleksa'. Coś czuję, że tam będzie się działa piękna kreacja" - stwierdziła Edyta Herbuś, dołączając też wspólnie zdjęcie z Kotem.

Niewykluczone, że w projekcie bierze udział jeszcze inny doświadczony tancerz, Tomasz Barański, który kiedyś był partnerem Herbuś nie tylko na parkiecie, ale i w życiu. Pojawił się on w relacji instagramowej Edyty, którą ta nagrała we wtorek o świcie na Okęciu. "Ja tu sobie gadu gadu na lotnisku, aż tu nagle... Przypadek? Nie sądzę! I tak całe życie. Mam cię chyba w dowodzie chłopaku. No to pozdrawiamy was. Szykuje się fajna przygoda" - powiedziała nieco tajemniczo Herbuś. Być może oboje polecieli do Norwegii, gdzie kręcone będą pierwsze ujęcia do "Akademii...".

Informacje na temat tego, kto pojawi się w obsadzie filmu są dawkowane dość oszczędnie. Na razie twórcy ujawnili tylko trzy nazwiska. Poza Kotem, który zagra główną rolę, z projektem związany jest też Piotr Fronczewski, który kreował Kleksa w serii filmów z lat 80. Nie ujawniono w kogo się wcieli tym razem, aczkolwiek pewne jest to, że będzie to znacząca rola. Dla wielu zaskoczeniem może być jednak to, że główną postacią dziecięcą nie będzie chłopiec, ale dziewczynka. W rolę Ady Niezgódki (u Brzechwy był Adam Niezgódka) wcieli się 13-letnia Antonina Litwiniak.

Wkrótce okaże się, czy przy tej produkcji Herbuś będzie tylko choreografką, czy również pojawi się przed kamerą. Od wielu lat znacznie częściej bowiem udziela się jako aktorka, niż ekspertka od tańca - gra przeważnie w serialach i spektaklach.

Zobacz też:

Ten film wywołał w Polsce skandal. Teraz okazuje się, że to nie koniec

Erotyczne sceny i śmiałe sesje? Tak zaczynała polska gwiazda

Był u szczytu sławy, gdy zniknął. Kariera zniszczona przez seks

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Herbuś | Tomasz Kot | Akademia Pana Kleksa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama