W życiu Waldka, wypełnionym głównie grami komputerowymi, następuje prawdziwe trzęsienie ziemi. Na czas nieobecności mamy zostaje pod opieką szalonej i nieprzewidywalnej ciotki, która wprowadza, obcą mu jak dotąd, dyscyplinę i narzuca nowe obowiązki. Ale choć nietuzinkowa krewna funduje Waldkowi prawdziwy obóz przetrwania, chłopak otrzymuje od niej przy okazji najcenniejszą lekcję życia.
Szczerze przyznam, że podchodziłem do "Za dużego na bajki" nieufnie - mimo nader sympatycznych zwiastunów. Przede wszystkim obawiałem się prostych rozwiązań fabularnych oraz jednowymiarowości konfliktu zamkniętego w sobie chłopca i jego zwariowanej ciotki. Tymczasem czekało mnie miłe rozczarowanie. "Za duży na bajki" ma swoje problemy, ale koniec końców jest dobrym filmem dla najmłodszych i nie...
Czytaj więcej