Reklama

Angelina Jolie kończy 50 lat. Wybitna aktorka czy "mało utalentowana, rozpieszczona smarkula"?

4 czerwca Angelina Jolie obchodziła swoje 50. urodziny. Jest aktorką i reżyserką, mającą na swoim koncie między innymi Oscara. W ostatnim czasie media informowały głównie o burzliwym rozstaniu aktorki z Bradem Pittem i publicznym praniu brudów między dawnymi małżonkami. Nie był to pierwszy raz, gdy Jolie trafiała na pierwsze strony gazet.

Jolie jest córką aktorów Jona Voighta i Marcheline Bertrand. Karierę aktorską zaczęła w wieku 16 lat. W 1998 roku otrzymała swój pierwszy Złoty Glob za film telewizyjny "George Wallace". Rok później otrzymała kolejny za "Gię". Ukoronowaniem jej pierwszych sukcesów była rola w "Przerwanej lekcji muzyki", która przyniosła jej trzeci Złoty Glob i Oscara. Światową sławę dała jej seria "Tomb Raider", w której wcieliła się w Larę Croft, ikonę gier wideo. Drugą nominację do Oscara otrzymała za główną rolę w "Oszukanej" z 2008 roku. W kolejnych latach wcielała się w Diabolinę w "Czarownicy", Thenę w "Eternals" oraz Marię Callas w "Marii". 

Reklama

Angelina Jolie. Tym pocałunkiem żyły media na całym świecie

Jolie wywołała skandal w 2000 roku, gdy otrzymała Oscara za drugoplanową rolę w "Przerwanej lekcji muzyki". Na czerwonym dywanie przed rozpoczęciem ceremonii pocałowała swojego brata Jamesa Havena w usta. "Jestem zaskoczona. I tak bardzo zakochana w moim bracie. Przed chwilą mnie objął, powiedział, że mnie kocha, i cieszy się moim sukcesem, i tak bardzo mu za to dziękuję" - mówiła po wygranej.

Dwa lata później, w rozmowie z "Vogue", tłumaczyła swoje słowa. "Powiedziałam, że jestem w nim 'zakochana', to taki skrót. Chodziło mi o to, że w tamtej chwili, z tym wszystkim, co się wokół mnie działo, liczył się dla mnie tylko ten gość, który siedział obok, wspierał mnie i cieszył się ze mną" - mówiła aktorka.

Angelina Jolie i Billy Bob Thornton. Małżeństwo pod wpływem chwili

W 2000 roku aktorka ponownie zaskoczyła, gdy wzięła ślub ze starszym od niej o niemal 20 lat Billym Bobem Thorntonem. Para poznała się na planie filmu "Zmęczenia materiału" Mike'a Newella, w którym zagrali małżeństwo. Pobrali się w kaplicy w Las Vegas. Ceremonia kosztowała ich 189 dolarów. "Wydaje mi się, że nie planowali tego z dużym wyprzedzeniem. Mam wrażenie, chociaż nie jestem pewny, że to była decyzja pod wpływem chwili. Sam nie spytałem ich, dlaczego to robią. Moim zadaniem było udzielenie im ślubu" - mówił kapelan dla tabloidu "Daily Mail".

Ich małżeństwo przetrwało trzy lata. "Dla mnie był to wspaniały czas" - wspominał Thornton w rozmowie z "HFPA in Conversation" z 2018 roku. "Angie jest wciąż moją przyjaciółką. Uważam ją za wspaniałą osobę i podziwiam, ile osiągnęła od tego czasu". Dlaczego doszło więc do rozstania? "Mieliśmy różne style życia. Ona działa globalnie, a ja mam agorafobię. To chyba jedyna przyczyna, przez którą nie jesteśmy wciąż razem. Oboje chcieliśmy iść inną ścieżką w życiu".

Dodał, że Jolie była wtedy szalona, ale media przesadzały, pisząc o jej kolejnych ekscesach.

Angelina Jolie. "Mało utalentowana, rozpieszczona smarkula"

Pod koniec 2014 roku wytwórnia Sony stała się ofiarą ataku hakerskiego, w wyniku którego opublikowano tysiące maili włodarzy studia z producentami i aktorami. Szczególnie głośno było o wymianie wiadomości między Amy Pascal i Scottem Rudinem dotyczącej planowanej przez Jolie "Kleopatry".

Aktorka chciała, by film z budżetem 180 milionów dolarów wyreżyserował David Fincher. Ten był jednak zobowiązany do realizacji "Jobsa" według scenariusza Aarona Sorkina. Pascal, szefowa Sony, zwróciła się do Rudina, by ten postarał się jej to wyperswadować. Producent odpisał, że "szkoda mu na to czasu".

"Lepiej odpraw Angie, inaczej utrudni Davidowi realizację 'Jobsa'" - napisał Rudin. "Nie jestem w żadnym stopniu zainteresowany realizacją kąpieli dla jej ego za 180 milionów dolarów. Oboje wiemy, że to będzie katastrofa dla naszych karier. Nie zniszczę swojej przez mało utalentowaną, rozpieszczoną smarkulę. [...] Nie mam ochoty kręcić filmu ani z nią, ani z kimś, kogo przyprowadzi. Jest festiwalem kiczu i celebrytką, tyle. Ostatnią rzeczą, której potrzebujemy, jest nakręcenie z nią gigantycznej bomby finansowej, której porażkę przewidzi każdy kretyn. Skończymy jako pośmiewisko przemysłu filmowego — i słusznie. Nie mogę uwierzyć, że wciąż marnujemy na to czas".

"Jobs" został ostatecznie zrealizowany przez wytwórnię Universal. Za kamerą stanął Danny Boyle. "Kleopatra" z Angeliną Jolie nigdy nie powstała.

Angelina Jolie sprzedała zdjęcia swoich dzieci mediom. Pieniądze oddała potrzebującym

Jolie słynie z działalności dobroczynnej. Otrzymała za nią nawet nagrodę humanitarną im. Jean Hersholt od Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej w 2014 roku. Aktorka nigdy nie przepuściła okazji, by wspomóc potrzebujących. Gdy w 2006 roku urodziła córkę Shiloh Nouvel, zgodziła się, by zdjęcia dziecka zostały opublikowane przez magazyn "People". Zapłacił on za nie 4,1 miliona dolarów. Jolie przekazała wszystko na cele dobroczynne. Podobnie zachowała się, gdy w 2008 roku na świat przyszły bliźniaki Knox Léon i Vivienne Marcheline.

Po latach przyznała, że ten ruch miał także na celu zapewnienie im bezpieczeństwa. Wiedziała, że jej dzieci będą w centrum zainteresowań opinii publicznej. Wolała mieć jakąś kontrolę nad tym, jak ich zdjęcia trafią do mediów. "Tak było bezpieczniej. A przy okazji mogłam zrobić dzięki temu coś dobrego. Tak było najlepiej" - przekonywała w rozmowie z "People" w 2024 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy