"Zgoda": "Fizyczna" rola Gierszała
W "Zgodzie", poruszającej historii miłosnej rozgrywającej się u schyłku II wojny światowej, Jakub Gierszał gra osadzonego w obozie pracy Erwina, który zakochał się w więźniarce. Gorące uczucia do dziewczyny żywi też obozowy strażnik, Franek, jego przyjaciel sprzed wojny.
Jest rok 1945. Właśnie kończy się wojna. W Świętochłowicach na Śląsku organy bezpieczeństwa tworzą obóz pracy dla Niemców, Ślązaków i Polaków. Wśród osadzonych jest Erwin, Niemiec, były żołnierz Wehrmachtu, w którego wciela się Jakub Gierszał. Obóz "Zgoda" istniał naprawdę. "Odkryłem część historii, która była mi dotąd nieznana" - przyznaje aktor. Gierszał nie poznał ludzi, którzy przeżyli tego typu obóz pracy, ale zapoznał się z materiałami historycznymi i opracowaniami z tego zakresu.
W skomplikowanym trójkącie miłosnym, który zaistniał w realiach obozu pracy, poza Erwinem uczestniczą więźniarka Anna (Zofia Wichłacz) i strażnik Franek (Julian Świeżewski). "To opowieść o ich miłości i rywalizacji. Było to dla mnie bardzo ważne w trakcie zdjęć, żeby pamiętać właśnie o tym. Czyli o sprawach najważniejszych i podstawowych. Tłumaczyłem sobie - nie wiem, czy słusznie, czy nie - że to, co się wydarza w sferze uczuciowej, jest tym, co nas definiuje jako ludzi, a być może i tym, co pozwala przeżyć tak straszne okoliczności, jakimi był obóz Zgoda" - mówi Gierszał.
Rola Gierszała jest bardzo "fizyczna". Wypowiada mało kwestii, emocje są widoczne na jego twarzy. Reżyser Maciej Sobieszczański poprosił go, aby do roli nieco schudł. Podczas zdjęć aktor miał okazję pracować w Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego "Guido" w Zabrzu. Jak stwierdza: "Było to dosyć osobliwe przeżycie. Wcześniej byłem tylko w Wieliczce". Jeśli chodzi o obóz "Zgoda", ten odtworzono w Oborach pod Warszawą.