Reklama

Wzruszające wyznanie ikony Hollywood. "Nie wiesz tego, ale dasz radę"

Sharon Stone, aktorka, producentka, a od niedawna także malarka, podzieliła się niezwykle emocjonalnym przesłaniem, które skierowałaby do młodszej wersji siebie. Podczas wywiadu dla BBC World Service 100 Women gwiazda Hollywood, rozpoznawana przede wszystkim dzięki filmowi "Nagi instynkt", nie kryła łez.

Sharon Stone - walka o życie i nowe początki

Zapytana o to, co powiedziałaby młodszej Sharon na temat odporności, przez chwilę milczała, zasłaniając twarz dłonią. Następnie, z głosem pełnym emocji, powiedziała: "Dasz radę".

Stone wspomina trudne chwile, które naznaczyły jej życie - w tym krwotok sprzed 23 lat, który niemal ją pokonał. Aktorka miała zaledwie 1% szans na przeżycie. Musiała na nowo uczyć się chodzić, mówić i wykonywać codzienne czynności.

"Nie wiesz tego, ale dasz radę" - mówi dziś. "Chciałabym to wiedzieć wtedy, gdy leżałam na podłodze i nie mogłam wezwać karetki, albo gdy czytałam, że przez 30 dni nie będzie wiadomo, czy przeżyję".

Reklama

Stone otwarcie mówi też o wyzwaniach, które nadeszły później - problemach finansowych i walce o opiekę nad synem Roanem. 

"Minęło tyle czasu i wszystko jest w porządku... wszyscy dotarli na brzeg" - podsumowuje z uśmiechem.

Kobiety w Hollywood: zmiana narracji

Sharon Stone nie boi się też krytykować przemysłu filmowego. Wspomina, jak dawniej kobiety w kinie były "fantazją mężczyzn" w świecie, gdzie to głównie oni pisali, reżyserowali i produkowali filmy. Dziś widzi nadzieję: "Myślę, że dochodzimy do momentu, w którym kobiety odgrywają role zgodne z rzeczywistością".

Mimo że dzięki "Nagiemu instynktowi" Stone zyskała status ikony, wykorzystała tę popularność w działaniach filantropijnych. Jej praca na rzecz walki z chorobami wenerycznymi przyniosła jej Nagrodę Pokojowego Szczytu Nobla w 2013 roku.

"Jestem dumna, że użyłam swojego wizerunku, by walczyć z chorobą" - mówi.

Nowa pasja - malarstwo

Pandemia przyniosła Sharon Stone nową pasję - malarstwo. W swojej pracowni w Los Angeles tworzy duże, impresjonistyczne obrazy, czerpiąc inspirację z rodzinnych wspomnień i doświadczeń. 

"Jestem w tym tak głęboko. To po prostu cudowne" - wyznaje.

Dziś, jako 66-letnia ikona, pokazuje, że prawdziwa siła tkwi w odporności, radości i otwartości na zmiany. 

Zobacz też: Złote Globy 2025. "Dziewczyna z igłą" i "Prawdziwy ból" powalczą o nagrody!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sharon Stone | Nagi instynkt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy