Reklama

"Strażnicy Galaktyki 3": Film Marvela pobił rekord świata

Mimo iż premiera filmu "Strażnicy Galaktyki 3" zaplanowana jest dopiero na maj 2023, z planu produkcji dotarły informacje o pobiciu filmowego rekordu świata.

Mimo iż premiera filmu "Strażnicy Galaktyki 3" zaplanowana jest dopiero na maj 2023, z planu produkcji dotarły informacje o pobiciu filmowego rekordu świata.
James Gunn /Matt Winkelmeyer /Getty Images

Reżyser James Gunn ujawnił na Twitterze, że "Strażnicy Galaktyki 3" pobili rekord świata jeśli chodzi o ilość makijażu nałożonego w trakcie prac nad jedną produkcją kinową.

Poprzedni rekord należał do filmu "Grinch: świąt nie będzie" (2000).

"Strażnicy Galaktyki 3": Burzliwa historia powstawania filmu

Historia powstawania trzeciej części "Strażników Galaktyki" jest burzliwa. Wpływ na nią miała nie tylko pandemia. Z powodu obraźliwych tweetów Jamesa Gunna, które umieścił jakiś czas temu w Internecie, a potem je przypomniano, studia Marvela i Disneya zwolniły go z funkcji reżysera, choć dalej w planach było stworzenie filmu na podstawie jego scenariusza. 

Reklama

Później Gunn powrócił do projektu również jako jego reżyser. W grudniu 2022 roku na platformę streamingową Disney+ ma trafić wyreżyserowany przez niego świąteczny odcinek specjalny "Strażników Galaktyki", a trzecia część filmu trafi do kin zapewne w 2023 roku.

James Gunn: Marvel czy DC Comics?

Po "Strażnikach Galaktyki 2" Guun zrealizował dwie produkcje DC Comics: kinowe widowisko "Legion samobójców: The Suicide Squad" oraz serial "Peacemaker".

W wywiadzie dla gazety "The New York Times", Gunn opowiedział o różnicach pomiędzy produkcjami Marvela i DC Comics. "Bez wątpienia szef Marvel Studios Kevin Feige jest bardziej zaangażowany w proces montażowy niż ludzie z Warnera. Daje więcej uwag. Nie zawsze musisz ich słuchać, a przynajmniej ja tak robię. Miewałem jednak problemy, w których mi pomógł. Pierwsza wersja 'Strażników Galaktyki' nie była idealna, bo po raz pierwszy robiłem coś tak gigantycznego. Musiałem się więc nauczyć, co jest dobre, a co nie, a zbędne rzeczy wyciąć. Prawda jest jednak taka, że im bardziej Marvel się rozwija, tym bardziej Kevin Feige jest rozproszony, bo trzyma pieczę nad połową tych filmów" - tłumaczy Gunn.

Reżyser przyznał, że "Strażnicy Galaktyki 3" to prawdopodobnie będzie ostatni film tej serii wyreżyserowanym przez niego. Niewykluczone, że Gunn wróci potem do swoich korzeni, czyli mniej budżetowych filmów pokroju komedii sci-fi "Robale" z 2006 roku.

Zobacz również:

Alain Delon żegna się ze światem. Wzruszające słowa

Cary Fukanaga: Reżyser "Bonda" w Ukrainie. "To jest prawdziwe"

Will Smith zrezygnował z członkostwa w Akademii Filmowej

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Strażnicy Galaktyki 3 | James Gunn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy