Reklama

Scarlett Johansson wystąpi w nowym filmie Wesa Andersona

Wiadomo już, jaki będzie następny projekt gwiazdy filmów „Jojo Rabbit” i „Historia małżeńska”, Scarlett Johansson. Popularna aktorka, która ostatnio oskarżyła studio Disneya o to, że nie wywiązało się wobec niej ze swoich zobowiązań finansowych zawartych w umowie na udział w filmie „Czarna Wdowa”, dołączyła do gwiazd, które wystąpią w nowym filmie Wesa Andersona („Grand Budapest Hotel”).

Wiadomo już, jaki będzie następny projekt gwiazdy filmów „Jojo Rabbit” i „Historia małżeńska”, Scarlett Johansson. Popularna aktorka, która ostatnio oskarżyła studio Disneya o to, że nie wywiązało się wobec niej ze swoich zobowiązań finansowych zawartych w umowie na udział w filmie „Czarna Wdowa”, dołączyła do gwiazd, które wystąpią w nowym filmie Wesa Andersona („Grand Budapest Hotel”).
Scarlett Johansson /Karwai Tang /Getty Images

Choć wciąż nie wiadomo, jaki będzie tytuł najnowszego dzieła Wesa Andersona. Wiadomo natomiast to, że będzie można w nim zobaczyć całą plejadę hollywoodzkich gwiazd. Zarówno tych, które wcześniej już występowały u Andersona (Adrien Brody, Jason Schwartzman, Tilda Swinton, Bill Murray), jak i tych, dla których będzie to pierwsze spotkanie z tym reżyserem (Tom Hanks, Margot Robbie). Johansson współpracowała już z Andersonem przy animowanym filmie "Wyspa psów", w którym użyczała głosu jednej z postaci, jednak występ w jego nowej produkcji będzie pierwszym, w którym fizycznie pojawi się na ekranie.

Reklama

Scarlett Johansson u Wesa Andersona. Zdjęcia w Hiszpanii

Poza obsadą, niewiele wiadomo o nowym filmie Wesa Andersona. Według plotek, ma on być miłosną historią rozgrywającą się w Europie. Zdjęcia do filmu pierwotnie miały być realizowane w Rzymie, jednak zmieniono decyzję i ostatecznie nakręcony on zostanie w okolicach Madrytu. Scenariusz filmu napisał Anderson, który wciąż czeka na premierę swojego ostatniego dzieła: "Kurier francuski z Liberty, Kansas Evening Sun". Ta planowana była na ubiegły rok, ale została przesunięta z powodu pandemii. Film Andersona był już pokazywany w trakcie ostatniego festiwalu filmowego w Cannes, a do ogólnej dystrybucji ma trafić 21 października.

Scarlett Johansson znalazła się ostatnio na ustach fanów nie tylko za sprawą swoich dokonań aktorskich. Głośnym echem odbił się pozew, w którym oskarżyła studio Disneya o to, że nie wywiązało się ze zobowiązań. Aktorka miała zapewniony procent od wpływów, jakie "Czarna Wdowa" z jej udziałem osiągnie w kinach. Johnasson uważa, że przez jednoczesne pokazanie filmu w kinach i na streamingu, straciła 50 milionów dolarów. Studio Disneya odpowiada, że w kontrakcie nie znalazła się gwarancja premierowego pokazania filmu tylko i wyłącznie w kinach, wobec czego wszelkie zobowiązania względem aktorki zostały uregulowane.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Scarlett Johansson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy