"Rust": Zdjęcia zostaną wznowione w już styczniu, ale w innym miejscu
Western „Rust” znalazł się w ubiegłym roku na ustach wszystkich z powodu nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło na planie. W wyniku postrzału zginęła wtedy operatorka filmu, Halyna Hutchins. Zdjęcia do produkcji natychmiast zawieszono, mówiło się nawet o tym, że nigdy nie zostaną ukończone. Niedawno pojawiła się informacja, że prace zostaną jednak wznowione. Teraz portal „Variety” donosi, że ekipa "Rust" wróci do pracy już w styczniu. Zdjęcia nie będą już jednak kręcone w Nowym Meksyku, ale w innej lokalizacji.
Jak informuje portal "Variety", dalsze zdjęcia do westernu "Rust" rozpoczną się w nowym miejscu i niewykluczone, że będzie to Kalifornia. Wcześniej prace nad filmem prowadzone były na farmie leżącej w stanie Nowy Meksyk, jednak kontynuowanie ich tam jest obecnie niemożliwe. Wciąż trwa tam bowiem śledztwo w sprawie śmierci Halyny Hutchins i stanowe postępowanie w sprawie bezpieczeństwa pracy.
O tym, że możliwe będzie wznowienie zdjęć, informowano już wcześniej. Pozwoliła na to ugoda zawarta przez producentów filmu z Matthew Hutchinsem, wdowcem po zmarłej operatorce. W myśl tej ugody zdjęcia do "Rust" można wznowić po 15-miesięcznej przerwie. Dla męża Halyny Hutchins jest to sposób na upamiętnienie żony i oddanie hołdu jej ostatniemu dziełu.
Decyzja o ponownym starcie prac nad westernem "Rust" nie przypadła do gustu wszystkim członkom ekipy tej produkcji. W pozwie przeciwko producentom filmu pojawia się zarzut, że oszczędzali oni na środkach bezpieczeństwa, co stanowiło zagrożenie dla zdrowia i życia pracujących na planie ludzi. "Nie chcę mieć nic wspólnego z ponownym rozpoczęciem zdjęć. Całą tą produkcję wspominam traumatycznie" - powiedział portalowi "Variety" jeden z członków ekipy chcący pozostać anonimowym.
Nie wszyscy jednak podzielają tę opinię. Odpowiedzialny za wybór filmowych lokacji Aaron Ward ma inne zdanie na ten temat.
Zobacz też:
Tom Felton w przeszłości uciekł z odwyku. Uzależnienie zawładnęło jego życiem
Joanna Opozda jako Brigitte Bardot. Ta rola zrobi z niej wielką gwiazdę?