Renée Zellweger: Kolejna metamorfoza aktorki! Nosiła kostium pogrubiający
Ta kreacja zapewniła jej międzynarodową rozpoznawalność i dożywotnią sławę. Od czasu, gdy na ekrany amerykańskich i brytyjskich kin trafiła ekranizacja powieści Helen Fielding, minęło już ponad 20 lat. Co od tego czasu działo się z Renée Zellweger, odtwórczynią tytułowej roli w filmie "Dziennik Bridget Jones"? Ostatnio znów zmieniła się nie do poznania!
Renée Zellweger urodziła się 25 kwietnia 1969 roku w miasteczku Katy w Teksasie. Studiowała dziennikarstwo na University of Texas w Austin, ale najbardziej lubiła zajęcia z aktorstwa. Po kilku rolach telewizyjnych zadebiutowała na dużym ekranie w "Uczniowskiej balandze" (1993) Richarda Linklatera. Kolejnymi popularnymi filmami z udziałem Zellweger były: słynne "Orbitowanie bez cukru" (1994) oraz kryminał "Kaliber 45" (1994).
Występem, który wprowadził ją do hollywoodzkiej "pierwszej ligi", była rola u boku Toma Cruise'a w kultowym dziś filmie "Jerry Maguire" Camerona Crowe'a (1996), za którą Renee zdobyła Blocbuster Award dla najlepszej aktorki drugoplanowej w komedii.
Na początku kariery Zellweger występowała głównie w komediach, co dowodzą kolejne tytuły w jej filmografii: "Kawaler" (1999) Gary'ego Sinora i "Siostra Betty" (2000) Neila Labute'a. Ta ostatnia przyniosła jej pierwszą ważną nagrodę w karierze - Złoty Glob.
W kolejnej komedii "Ja, Irene i ja" (2000) Zellweger była jednak jedynie tłem dla Jima Carreya. Ich ekranowa znajomość przerodziła się w namiętny, acz krótkotrwały romans (były nawet zaręczyny!). Wcześniej Zellweger związana była z Jackiem Whitem z grupy The White Stripes, a w 2005 roku poślubiła piosenkarza Kenny'ego Chesneya. Po czterech miesiącach małżeństwo jednak unieważniono.
Rolą, która zapewniła aktorce rozpoznawalność i dożywotnią sławę, była kreacja Bridget Jones w ekranizacji powieści Helen Fielding. Po komercyjnym i artystycznym (Zellweger była nominowana do Oscara, Złotego Globu i nagrody BAFTA) sukcesie "Dziennika Bridget Jones" (2001), artystka zdobyła status jednej z najbardziej rozchwytywanych gwiazd w Hollywood. Trzy lata później wróciła do słynnej postaci w sequelu o podtytule "W pogoni za rozumem" (2004), który także cieszył się ogromnym powodzeniem.
Swój wielki talent dramatyczny, a także umiejętności wokalne i taneczne, Zellweger potwierdziła rolą Roxy Hart w słynnym musicalu "Chicago", za którą zdobyła drugą z rzędu nominację do Oscara i nagrody BAFTA oraz drugi w karierze Złoty Glob.
To, że do trzech razy sztuka sprawdziło się także w przypadku Zellweger. Trzecia nominacja do Oscara przyniosła jej w końcu statuetkę. Aktorka otrzymała ją za najlepszą rolę drugoplanową w kostiumowym "Wzgórzu nadziei" (2003).
Jej kolejna produkcja, "Do diabła z miłością" (2003), była pastiszem amerykańskich komedii romantycznych z lat 60. ubiegłego wieku. Z kolei w "Człowieku ringu" Rona Howarda (2005) Zellweger wcieliła się w żonę słynnego pięściarza Jamesa J. Braddocka (Russell Crowe).
W 2007 roku Zellweger była już jedną z najlepiej opłacanych aktorek w Hollywood. W biograficznym filmie o Beatrix Potter "Miss Potter" - autorce "Piotrusia Królika" - obok wcielenia się w główną bohaterkę, gwiazda pełniła również obowiązki producentki. Zellweger została po raz kolejny nominowana do Złotego Globu.
Trzy lata później na ekrany kin weszła "Piosenka o miłości" Oliviera Dahana (2010). Gwiazda wcieliła się tam w poruszającą się na wózku inwalidzkim piosenkarkę country, która od czasu nieszczęśliwego wypadku i związanego z nim załamania nerwowego, zrezygnowała z artystycznej kariery.
W 2010 roku Renée Zellweger niespodziewanie ogłosiła, że... rezygnuje z aktorstwa i przez sześć lat nie zagrała w żadnym filmie. Dopiero w 2016 roku zmieniła decyzję i wystąpiła w trzeciej części historii o przygodach Bridget Jones.
W międzyczasie zrobiło się głośno o aktorce z innego powodu. W październiku 2014 roku na gali, podczas której rozdawano nagrody Kobiety Hollywood przyznawane przez magazyn "Elle", Zellweger pojawiła się z... nową twarzą. Operacje plastyczne spowodowały, że aktorka w ogóle nie przypominała dawnej siebie. Fenomen jej nowej twarzy zaabsorbował światową opinię publiczną, pisali i mówili o niej wszyscy.
W odpowiedzi na falę krytyki, Zellweger zaprzeczyła, że przeszła jakiekolwiek operacje. Wydała nawet oświadczenie, że z wiekiem ludzie się zmieniają, a jej aparycja stanowi "efekt szczęśliwszego, zdrowszego, spokojniejszego i bardziej kreatywnego życia"... Zarówno publiczność, jak i dziennikarze nie uwierzyli w te zapewnienia.
Od czasu powrotu do aktorstwa Zellweger wystąpiła w filmach: "W imię prawdy" (2016), "Jednakowo inni" (2017) i muzycznym romansie "Blue Night", ale żadna z tych produkcji, mimo gwiazdorskiej obsady, nie odniosła sukcesu.
Przełom nastąpił w 2019 roku. Aktorka zagrała tytułową rolę w filmie "Judy", będącym filmową biografią hollywoodzkiej gwiazdy Judy Garland. Za tę kreację Zellweger otrzymała drugiego w swej karierze Oscara za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą.
Od poniedziałku, 25 kwietnia, na antenie FOX Polska oglądać możemy Zellwegger w najnowszej roli w serialu "Cała prawda o Pam", w którym widzowie poznają historię prawdziwej zbrodni sprzed lat.
27 grudnia 2011 roku w spokojnym amerykańskim miasteczku zamordowano Betsy Farię. Śledczy od razu zakładają, że zbrodni dopuścił się jej mąż, który zostaje skazany i trafia za kratki. Jednak brakuje dowodów na jego winę. Wiele wskazuje natomiast, że winną jest przyjaciółka Betsy - właśnie Pam Hupp. Tytułowa bohaterka jest miłą, niewyróżniającą się matką i żoną. Jak to możliwe, że spokojna kobieta, której sąsiedzi nigdy nie posądziliby o coś złego, dopuszcza się morderstwa?
Aby wiarogodnie oddać na ekranie Pam Hupp, Zellweger zdecydowała się na "sztuczne" dodanie sobie kilogramów. Aktorka na planie serialu nosiła kostium pogrubiający. By jeszcze bardziej upodobnić aktorkę do granej przez nią Pam Hupp, charakteryzatorzy zdecydowali się na dodanie protezy nosa i sztuczne poszerzenie szczęki. Teraz trudno rozpoznać w niej prawdziwą twarz gwiazdy.
Zobacz również:
"Mumia": Reżyser żałuje filmu z Tomem Cruise'em
Ewa Wiśniewska ma już 80 lat: Uroda przemija, nie warto się ekscytować
Jack Nicholson: Ostatni z wielkich
Carmen Electra: Królowa parodii w bikini
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.