"Przybłędy": Widzowie ostrzegają. "Nie oglądaj przed snem"
Na polskim Netfliksie pojawił się horror "Przybłędy". Za granicą naszego kraju zdążył już stać się niemałym fenomenem. Widzowie po obejrzeniu nowego tytuły ostrzegają, by nie oglądać go samemu przed snem.
"Przybłędy" to nowy brytyjski film, który pod koniec lutego zadebiutował na Netfliksie m.in. w Stanach Zjednoczonych. Widzowie, którzy zdążyli go już obejrzeć porównują produkcję do takich tytułów jak "Uciekaj!" i "To my" Jordana Peele'a.
Film został wyreżyserowany przez Nathaniela Martello-White'a i opowiada historię kobiety, która prowadzi całkiem normalne życie na przedmieściach Wielkiej Brytanii. Jednak sprawy przybierają zły obrót wraz z pojawieniem się dwojga nieznajomych w mieście. Wkrótce namieszają w życiu głównej bohaterki.
Po obejrzeniu filmu widzowie wyrazili swoje zdanie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Większość z nich ostrzega przed oglądaniem go późną nocą.
"Jeśli próbujesz dziś dobrze spać, nie oglądaj 'Przybłęd' tuż przed snem" - czytamy na Twitterze.