Reklama

Jake Gyllenhaal znów będzie się bił? Nagrania z planu "Road House" podbijają internet

Jake Gyllenhaal znów będzie się bił, tym razem na planie filmu "Road House", który jest remakem "Wykidajło" z 1989 roku. Nagrania z gwiazdorem z walki UFC 285 obiegły internet, a fani nie mogą wyjść z podziwu dla zachwycającej formy aktora.

Jake Gyllenhaal znów będzie się bił, tym razem na planie filmu "Road House", który jest remakem "Wykidajło" z 1989 roku. Nagrania z gwiazdorem z walki UFC 285 obiegły internet, a fani nie mogą wyjść z podziwu dla zachwycającej formy aktora.
Jake Gyllenhaal w filmie "Do utraty sił" /NG Collection / Interfoto /Agencja FORUM

Nakręcony w 1989 roku film "Wykidajło", znany też jako "Przydrożny bar", był jednym z największych hitów epoki VHS. W głównej roli wystąpił w nim Patrick Swayze. Już wkrótce na ekranach pojawi się reboot tej produkcji, a w głównej roli zobaczymy w nim Jake'a Gyllenhaala. Film pokaże platforma Prime Video.

"Wykidajło": Powstanie nowa wersja

Wyreżyserowany przez Rowdy’ego Harringtona film "Wykidajło" opowiada historię Daltona, tytułowego specjalisty od zaprowadzania porządku w barach. Mężczyzna przyjmuje propozycję pracy w barze Double Deuce znanym z tego, że każdego wieczora dochodzi tam do krwawych bójek. Wkrótce okazuje się, że miasteczkiem, w którym mieści się bar, rządzi miejscowy gangster (Ben Gazzara). Dalton będzie musiał zmierzyć się z nim i jego ludźmi.

Reklama

Ruszyły zdjęcia do nowej wersji tego filmu. Produkcja będzie nosić tytuł "Road House". Scenariusz napisali Anthony Bagarozzi ("Nice Guys. Równi goście") i Charles Mondry, a za kamerą stanie Doug Liman, którego "Tożsamość Bourne’a" zrewolucjonizowała współczesne kino akcji. Podobnie jak w przypadku oryginalnego filmu, producentem rebootu będzie Joel Silver ("Predator", "Szklana pułapka").

Film nie ma jeszcze daty premiery.

Jake Gyllenhaal w UFC? Fani nie mogą wyjść z podziwu

Jake Gyllenhaal w piątek niespodziewanie pojawił się na gali UFC 285 w Las Vegas w stanie Nevada. Nagrania szybko obiegły media społecznościowe. Na filmikach Gyllenhaal wchodzi na wagę, napina mięśnie i krzyczy w kierunku tłumu. Aktor wziął udział w starciu z 46-letnim Jay'em Hieronem, swoim filmowym przeciwnikiem.

Fani szybko podchwycili temat. Część z nich początkowo myślała, że gwiazdor naprawdę wziął udział w walce UFC. Większość internautów zachwyca się wspaniałą formą Gyllenhaala. 

"Gyllenhaal ciągle staje się młodszy" - czytamy na Twitterze.

"Jake Gyllenhaal się nie obija, jeśli chodzi o filmy o sportach walki" - pisze dziennikarz sportowy, porównując "Road House" do roli w filmie "Do utraty sił".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jake Gyllenhaal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy