Polski aktor przez 13 lat nie wiedział, że ma syna. To sławny muzyk
Stanisław Brejdygant w przeszłości zakochiwał się w wielu kobietach. Nie był wierny żonie, z którą doczekał się syna Igora. Owocem jego romansu był drugi syn Krzysztof, o którym aktor dowiedział się dopiero... po 13 latach od przyjaciela.
Stanisław Brejdygant to polski aktor, reżyser, scenarzysta, pisarz i dramaturg. Debiutował na scenie w 1954 roku i z sukcesem budował swoją karierę. Przed publicznością na żywo grał największe role dramatyczne, w tym dzieła Szekspira i Dostojewskiego. Na ekranie podziwialiśmy go m.in. w "Komedii małżeńskiej", "Liście Schindlera", "Siedlisku", "Klanie", "Prawie Agaty", "Sortowni" czy "Klerze". Często też reżyserował sztuki teatralne i udzielał się w dubbingu.
Prywatnie związał się z malarką i scenografką Zofią Wierchowicz. Niestety to małżeństwo nie przetrwało. Jego drugą żoną była śpiewaczka Nela Obarska, z którą w 1971 roku doczekał się syna Igora. Stanisław Brejdygant znany był ze swoich romansów. Jeden z nich zaowocował drugim synem, o którym aktor nie miał pojęcia przez 13 lat!
Syn z pozamałżeńskiej relacji dorastał bez ojca, mimo że matka nigdy nie zataiła przed nim jego imienia. Stanisław Brejdygant dowiedział się o istnieniu kolejnej pociechy w 1997 roku, gdy jego była kochanka śmiertelnie zachorowała. Wtedy przyjaciel aktora postanowił go odnaleźć i poinformować o całej sytuacji - nie wiedział, kto miałby się zająć 13-latkiem po ewentualnej śmierci kobiety.
"O jego istnieniu zawiadomił mnie mój kolega Waldek Starczyński, z którym zdawałem do szkoły teatralnej. Pojechałem do Lublina i spotkałem się z Krzysiem. To było w 1997 roku i od tamtej pory, jak żeśmy się już zakolegowali, tośmy to utrwalali comiesięcznymi wizytami" - wspominał aktor.
Okazuje się, że nieślubnym synem Stanisława Brehdyganta jest dziś bardzo dobrze w Polsce znany Krzysztof Zalewski, piosenkarz, multiinstrumentalista, autor tekstów i kompozytor.
Mama Krzysztofa zmarła siedem lat później, a Stanisław Brejdygant ożenił się jeszcze dwukrotnie. Utrzymywał stały kontakt z synem i zdecydował się też zapoznać go z Igorem.
"Natychmiast, jak dostałem tę wiadomość, podzieliłem się nią z Igorem. Ucieszył się, że ma brata" - wspominał Stanisław Brejdygant w rozmowie z "Wolną sobotą".
"To był 2002 rok. Tata poznał nas ze sobą na planie ‘Idola’. Moja starsza córka Gabrysia, która miała wtedy siedem lat, była fanką tego programu i bardzo chciała go zobaczyć na żywo. Doskonale zapamiętałem chwilę, w której spotkałem Krzyśka pierwszy raz i od razu dostrzegłem podobieństwo do ojca. Uderzające..." - powiedział starszy syn aktora w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Dziś Stanisław utrzymuje stały kontakt z Krzysztofem. Często można ich zobaczyć na wspólnych fotografiach w mediach społecznościowych.
Zobacz też: Dariusz Odija kiedyś był gwiazdą kultowego polskiego serialu. Co stało się z nim później?