Reklama

O mały włos od tragedii! Aktor zdradza szczegóły wypadku na planie

Austin Butler, wcześniejsza gwiazdka Disneya i Nickelodeon, od 2019 roku skutecznie zapewnia sobie angaże w światowych produkcjach filmowych. Niedawno widzieliśmy go w "Elvisie" i "Diunie 2". Aktor promuje teraz swój najnowszy film "Motocykliści" i zdradza plotki z planu, na którym zaliczył... mały wypadek!

Butler zaczął swoją karierę stosunkowo wcześnie. Miał 13 lat, gdy trafił do pierwszej agencji aktorskiej. Pojawił się w wielu głośnych serialach stacji Disney czy Nickelodeon, takich jak "Szkolny Poradnik Przetrwania", "Hannah Montana", "Zoey 101", "Czarodzieje z Waverly Place". Przez lata zagrał też w kilku filmach, grając m.in. u boku Ashley Tisdale i Denzela Washingtona.

Austin Butler i jego kariera aktorska

Śmiało można jednak powiedzieć, że jego kariera aktorska rozwinęła się w ostatnich latach. Zaczął pojawiać się w światowych produkcjach kinowych i to rozszerzyło jego możliwości. W 2019 roku wystąpił u Quentina Tarantino w "Pewnego razu... w Hollywood", gdzie zagrali również Brad Pitt, Leonardo DiCaprio oraz Margot Robbie

Reklama

Później było już tylko lepiej. Wcielił się w ikonę rocka lat 50. Elvisa Presleya w blockbusterze "Elvis", co zostało docenione w postaci zdobytych statuetek BAFTA oraz Złotego Globu. Na Apple TV pojawiła się jego produkcja "Władcy Przestworzy", a w kinach tego roku brylował u Denisa Villeneueve’a jako przerażający Feyd-Rautha Harkonnen - postać z uniwersum Diuny. 

Austin pokazuje się obecnie na czerwonych dywanach w związku z premierą najnowszego filmu "Motocykliści" w reżyserii Jeffa Nicholsa. Film opowiada historię o subkulturze motocyklistów w latach 60. XX wieku. Butler zagrał tam Benniego, jednego z członków gangu. 

W Polsce w pierwszej kolejności zobaczą go uczestnicy festiwalu Nowe Horyzonty. Do regularnej dystrybucji trafi 9 sierpnia 2024 roku.  

Austin Butler miał wypadek na planie "Motocyklistów"

Na premierze w Los Angeles, 17 czerwca, w wywiadzie dla People zdradził niebezpieczną sytuację, która spotkała go podczas kręcenia filmu.  

"Robiliśmy nocne zdjęcia i uderzyliśmy w kępę mokrych liści, upadłem, ale na szczęście wylądowałem na nogach" - mówi People. "Myślałem jednak tylko o motorze. Chciałem się upewnić, że wszystko jest [z nim] w porządku". 

Butler potwierdza, że nic mu się nie stało podczas twardego lądowania i dodaje, dlaczego ta realizacja była dla niego niezwykle istotna. 

"Fajnie było ostatnio dużo rozmawiać o moim tacie, ponieważ to on zaszczepił we mnie pierwszą miłość do motocykli" - mówi Austin Butler

Aktor nie może się doczekać aż jego ojciec, David Butler, zobaczy nowy film, ponieważ bardzo wspierał go przy realizacji "Motocyklistów". 

Zobacz też: Fani byli wściekli! 50 tysięcy listów przeciwko obsadzeniu aktora

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Austin Butler | Motocykliści (film) | Elvis (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy