Nicolas Cage pojawi się jako Superman w filmie "Flash"
Reżyser filmu "Flash" Andy Muschietti ujawnił, że w obrazie zobaczymy epizodyczną rolę Nicolasa Cage'a jako... Supermana. Premierę produkcji oczekiwanej zaplanowano na 16 czerca.
"Nic był wspaniały. Mimo że to tylko epizod, wszedł w to na całego. Całe życie marzyłem o współpracy z nim. Mam nadzieję, że wkrótce znowu się spotkamy" - podkreślił Mischetti.
W ubiegłorocznym wywiadzie z magazynem "Rolling Stone" Nicolas Cage przyznał, że chciałby kiedyś zagrać w najsłynniejszym niezrealizowanym filmie, w którym miał wystąpić. Chodziło o "Supermana" Tima Burtona, w którym 25 lat temu miał wcielić się w tytułową rolę.
"Przy okazji chciałbym zdradzić, że to nie Tim Burton obsadził mnie w roli Supermana. To ja obsadziłem Burtona w roli reżysera tego filmu. Studio chciało zatrudnić Renny’ego Harlina. Miłego gościa, który dałby radę to nakręcić. Ale moja wizja sportretowania Kal-Ela była bliższa tego, co swoimi filmami reprezentował Tim Burton" - wspomina Cage.
"To, że film nigdy nie powstał, zawsze miało dla mnie pozytywne i negatywne strony. Pozytywne jest to, że mój Superman i to, co zrobiłby z nim Tim Burton, pozostało w sferze wyobraźni, a ta zawsze jest potężniejsza niż wszystko, co można potem konkretnie zobaczyć. Negatywne w tym jest zaś to, że uważam, że stworzylibyśmy coś wyjątkowego. Czy jest jeszcze na to szansa? Kto wie" - zakończył aktor.