"Napoleon": Pokazano pierwsze fragmenty filmu Ridleya Scotta. Będzie Oscar?
To właśnie dla takich ekskluzywnych pokazów stworzone zostało w Las Vegas coroczne wydarzenie o nazwie CinemaCon. W jego trakcie przedstawiciele branży kinowej na długo przed widzami mogą zobaczyć fragmenty największych hitów najbliższych miesięcy. Podczas poniedziałkowej prezentacji oferty studia Sony Pictures pokazano pierwsze urywki z reżyserowanego przez Ridleya Scotta filmu "Napoleon" z Joaquinem Phoeniksem w roli głównej.
"Film ten krzyczał o duży ekran!" - zachwycał się w trakcie prezentacji fragmentów "Napoleona" szef studia Sony, Tom Rothman. Nawiązał w ten sposób do tego, że wyprodukowane przez Apple Studios dzieło Ridleya Scotta pierwotnie miało trafić na platformę streamingową Apple TV+. Apple zrewidowało jednak swoją strategię dystrybucyjną i w najbliższym czasie zamierza postawić na kina. Widzowie będą więc mogli zobaczyć "Napoleona" na dużych ekranach, a dopiero po jakimś czasie na streamingu. Kinową dystrybucją filmu zajmie się Studio Sony.
W roli Napoleona Bonapartego w filmie Ridleya Scotta wystąpił Joaquin Phoenix. Historyczne widowisko ma pokazać taktyczny geniusz wodza, ale też jego osobiste rozterki i trudną miłość do Józefiny granej przez Vanessę Kirby. Zaprezentowane podczas CinemaConu fragmenty skupione były jednak na widowiskowych scenach batalistycznych - pokazano m.in. bitwę rozgrywającą się zimą. W nagraniu tej sceny wzięło udział tysiące statystów, którzy dostają się pod ogień dział napoleońskiej armii. Premiera "Napoleona" zaplanowana została na 22 listopada tego roku.
"Ridley Scott potrafi kręcić takie rzeczy, jakich być może nikt o połowę młodszy od niego nie byłby w stanie stworzyć. To widowisko o skali i rozmachu, jakich nie widzieliśmy od lat" - zapewnił po pokazie Rothman, sugerując, że film "Napoleon" może przynieść słynnemu reżyserowi pierwszego w karierze Oscara. Reżyserowi, który ma na koncie takie klasyki kina jak m.in. "Obcy: 8. pasażer Nostromo", "Gladiator" czy "Łowca androidów".
"Napoleon" nie był jedynym filmem studia Sony, którego fragmenty zaprezentowano podczas CinemaConu. Pokazano też m.in. zwiastun "Bez litości 3" z Denzelem Washingtonem, fragmenty ekranizacji gry wideo "Gran Turismo", a także komiksowego "Kraven The Hunter". Gwiazdor tej ostatniej produkcji, Aaron Taylor-Johnson, poinformował, że film z jego udziałem otrzymał kategorię R, co oznacza, że będzie przeznaczony dla widzów dorosłych.