Reklama

"Nigdy w życiu" bez Danuty Stenki? Twórcy mieli inną aktorkę na oku

Kultowa komedia romantyczna "Nigdy w życiu" kończy 20 lat, ale mało kto wie, że Danuta Stenka nie była pierwszym wyborem do roli Judyty. Twórcy filmu szukali młodszej aktorki, a decyzja o jej angażu zapadła dopiero w ostatniej chwili!

Komedia romantyczna "Nigdy w życiu" to jeden z tych filmów, które zyskały status kultowych. Premiera odbyła się 13 lutego 2004 roku i od razu przyciągnęła do kin tłumy widzów. Już w pierwszym tygodniu film obejrzało ponad 230 tysięcy osób, a historia Judyty, granej przez Danutę Stenkę, na długo zapadła w pamięć fanów. Jednak mało kto wie, że główną bohaterkę miała zagrać zupełnie inna aktorka. Twórcy filmu początkowo szukali dużo młodszej gwiazdy.

Reklama

"Nigdy w życiu". Produkcja nie chciała Danuty Stenki?

Film powstał na podstawie bestsellerowej powieści Katarzyny Grocholi, która od początku miała swoją faworytkę do roli Judyty. Pisarka nie wyobrażała sobie, by mogła ją zagrać inna aktorka niż Danuta Stenka, która w tamtym czasie miała 43 lata. Twórcy filmu mieli jednak zupełnie inną wizję.

"Kasia Grochola, kiedy pojawił się ten projekt, proponowała wielokrotnie decydentom - czyli producentowi i reżyserowi - moją kandydaturę i ciągle wspominała, że uważa, że ja powinnam to zagrać" - wspominała Stenka w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.

Aktorka przyznała, że długo czekała na telefon z propozycją roli, ale ten nie nadchodził. Produkcja widziała w tej roli aktorki dużo młodsze niż książkowa Judyta.

Judytę miała zagrać inna aktorka. "Wybrano dziewczyny o dekadę młodsze"

Według Danuty Stenki w grę wchodziły nazwiska takich aktorek jak Małgorzata Foremniak, Agnieszka Krukówna, Anna Radwan, Dorota Segda, Anna Samusionek i Dominika Ostałowska. Twórcy początkowo skupili się na kandydatach w wieku zbliżonym do postaci, jednak w pewnym momencie zaczęli brać pod uwagę aktorki nawet o 10 lat młodsze.

"Później się okazało, że wybierano dziewczyny o dekadę młodsze, z innej półki wiekowej. Ale w zderzeniu z córką nagle okazało się, że matka jest za młoda. Że one wyglądają jak dwie siostry" - wyznała Stenka.

To właśnie ten szczegół sprawił, że twórcy musieli zweryfikować swoje plany. Zaczęto ponownie rozważać starsze kandydatki, a ostatecznie wybór padł na Stenkę.

Ilona Łepkowska walczyła o Stenkę. "Wytoczyłam wszystkie argumenty"

Decydującą rolę w obsadzie miała Ilona Łepkowska, która od początku wierzyła, że Danuta Stenka będzie najlepszym wyborem do tej roli.

"Myślę, że w dużej mierze ja dałam Judycie twarz Danuty Stenki, bo do końca wytrwale uczestniczyłam w castingach do głównej roli (...), najpierw odrzucając kolejne kandydatki. Potem poświęciłam wiele wysiłku, wytoczyłam wszystkie argumenty, jakie tylko przychodziły mi do głowy i użyłam całej swojej siły przekonywania, by to właśnie pani Danuta, a nie kto inny, zagrała tę rolę" - wspominała scenarzystka.

Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę, a dziś trudno wyobrazić sobie, by Judytę mogła zagrać inna aktorka.

Danuta Stenka o roli Judyty: "Byłam śmiertelnie przerażona"

Choć rola Judyty przyniosła jej ogromną popularność, Danuta Stenka przyznała, że na początku czuła ogromną tremę. Wcześniej grała głównie postacie dramatyczne i nie była kojarzona z lekkimi komediami romantycznymi.

"Przez lata kompletnie zapomniałam, że jest we mnie takie różowo-jasnozielono-wiosenne pasmo. Byłam przecież kojarzona z rolami dramatycznymi i takie grałam. Musiało być ciężko, mocno, groźnie, beznadziejnie. Wielki dół. I ból - mój dyżurny temat" - mówiła aktorka.

Dodała też, że na początku miała wątpliwości, czy odnajdzie się w tej konwencji.

"Przystępując do pracy nad rolą Judyty, byłam śmiertelnie przerażona. Bałam się, że zupełnie się nie odnajdę w tym radosnym paśmie aktorstwa" - przyznała Stenka.

Zobacz też:

Kultowy dom z "Nigdy w życiu" przepadł? Oto cała prawda

Siostrzana relacja na tle konfliktu zbrojnego. Po powrocie do Polski wciąż była myślami tam

Maja Pankiewicz: chodzi o to, żeby coś poczuć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nigdy w życiu!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy