"Moonfall": A gdyby Księżyc uderzył w Ziemię?
Już wkrótce Księżyc uderzy w Ziemię i skończy się świat, jaki znamy. Chyba, że powiedzie się najbardziej ryzykowna misja w dziejach ludzkości. 4 lutego 2022 do polskich kin wejdzie "Moonfall", nowy film Rolanda Emmericha, twórcy takich widowisk, jak "Dzień niepodległości", "2012", "Pojutrze", czy "Gwiezdne wrota".
Wizjoner kina, Roland Emmerich, przedstawia spektakularną wizję tego, co by się stało, gdyby nieznana siła przekierowała orbitę księżyca na kurs kolizyjny z Ziemią. "Moonfall" to epicki rozmach i wbijające w fotel efekty specjalne w produkcji łączącej walory kina katastroficznego i science fiction.
W głównych rolach: zdobywczyni Oscara, Halle Berry, Patrick Wilson, John Bradley, Michael Pena i Donald Sutherland.
Na skutek serii niewyjaśnionych zjawisk Księżyc wypada ze swojej orbity i obiera kurs kolizyjny z Ziemią. Jeśli dojdzie do zderzenia, nasza planeta ulegnie zagładzie. Była astronautka Jo Fowler (Halle Berry) jest przekonana, że przyczyną tego zjawiska jest działanie pewnej tajemniczej siły o niejasnym pochodzeniu. Większości naukowców i polityków ta teoria wydaje się szalona, ale Fowler wierzy, że jest wciąż szansa, by ocalić Ziemię.
Wraz z jedynymi ludźmi, którzy wierzą w jej koncepcję: dawnym astronautą Brianem Harperem (Patrick Wilson) oraz niejakim Housemanem (John Bradley), specem od teorii spiskowych, Fowler przygotowuje misję ostatniej szansy. Kładąc na szali całą swoją wiedzę, doświadczenie i życie, wyruszają w kosmiczną podróż, podczas której odkryją, że Księżyc nie jest tym, czym nam się zawsze wydawał.
Zobacz również:
Najważniejszy film roku wchodzi do kin!
Odkryta przez Polaka! To jemu zawdzięcza wielką karierę
Gwiazda złożyła nietypową obietnicę. Po latach żałuje?
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.