Mickey Rourke o wojnie w Ukrainie. Aktor potępił rząd USA i NATO. "Nic tylko słowa. Słowa bez znaczenia"
Mickey Rourke - gwiazdor, który zasłynął rolami w filmach "9 1/2 tygodnia", "Harry Angel", "Zapaśnik" i "Ćma barowa" - nie jest zadowolony z tego, co władze Stanów Zjednoczonych i państwa NATO robią w odpowiedzi na prośby prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Zdaniem aktora, pomoc dla walczących Ukraińców powinna być znacznie większa. "Nic tylko słowa. Słowa bez znaczenia, słowa bez celu, słowa bez pośpiechu" - powiedział o deklaracjach USA i NATO Mickey Rourke.
W pierwszych dniach wojny w Ukrainie Mickey Rourke był powściągliwy. Apelował do zaprzyjaźnionych pięściarzy z Ukrainy i Rosji, by nie dali się wciągnąć w spiralę nienawiści.
Aktor, jak zapewne większość ludzi na świecie, liczył że wojna szybko się skończy, m.in. dzięki sankcjom nakładanym przez poszczególne kraje na Rosję. Teraz nie ma już złudzeń. Widzi, że konflikt ten przerodził się w masową rzeź Ukraińców, a światowe mocarstwa - jego zdaniem - nie starają się zapobiec kolejnym masakrom.
W najnowszym poście na Instagramie Rourke opublikował zdjęcie rosyjskiego wojskowego.
"22 000 osób starszych, dzieci i ich rodzin zmarło w Mariupolu w wyniku masowych bombardowań i ostrzałów rakietowych. Teraz, co gorsza, Rosja wysyła do Ukrainy generała Aleksandra Dwornikowa. Jego reputacja jest dobrze znana z wojny w Syrii, gdzie mordowano ludzi w podeszłym wieku, dzieci i cywilów niebędących bojownikami. Mężczyzna ten jest bezdusznym, bezwzględnym rzeźnikiem".
Po tym wstępie Rourke w ostrych słowach dał upust swojemu rozczarowaniu postawą światowych mocarstw.
"Każdego dnia, każdego pieprzonego dnia i nocy odważny i stanowczy prezydent Ukrainy Zełenski prosi świat o broń, której potrzebuje, by obronić ten kraj przed bezsensownym koszmarem (...) Dlaczego, do cholery, Stany Zjednoczone i wszystkie kraje NATO nie mogą Zełenskiemu zapewnić tego, czego on i jego ludzie potrzebują, by walczyć!" - napisał aktor.
Mickey Rourke dodał, że oglądając w telewizji "tę rzeź, tę pieprzoną krwawą łaźnię każdej kolejnej nocy" ma już dość "wymówek" ze strony USA i państw NATO.
"Nic tylko słowa. Słowa bez znaczenia, słowa bez celu, słowa bez pośpiechu (...). Skoro prezydent Zełenski prosi świat o broń, to zdejmijmy nasze pieprzone białe rękawiczki i dajmy tym ludziom wszystko, czego teraz potrzebują" - zaapelował aktor.
Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Wcześniej Kreml uznał niepodległość separatystycznych republik Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy. Rosyjska armia tłumaczyła inwazję chęcią "samoobrony" oraz "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy.
Od tego czasu trwa zacięta walka. Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że wojska rosyjskie atakują lotniska wojskowe i cywilne, punkty dowodzenia, obiekty obrony przeciwlotniczej, ważne obiekty infrastruktury, miasta i oddziały wojsk ukraińskich. Rosyjskie pociski niszczą domy, szpitale, szkoły i przedszkola.
W odpowiedzi na rosyjską agresję liczne państwa zdecydowały się na sankcje wymierzone w Rosję. Ukraińcy nie składają broni. Prezydent Wołodymyr Zełenski i ministrowie są w broniącym się Kijowie.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziecie w raporcie specjalnym w naszym serwisie Wydarzenia!
Zobacz również:
Skandaliczny "żart" o Dorocie Wellman. Jest oświadczenie komika
Sarah Michelle Gellar: Nieudana kariera. Co dzieje się z gwiazdą lat 90.?
Will Smith zawieszony przez Akademię na 10 lat!
Hans Zimmer wystąpi w Łodzi i Krakowie
Polski erotyk na Netfliksie! Jest pierwszy zwiastun!
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.