Michael Keaton: Dlaczego odrzucił rolę Batmana w filmie „Batman Forever”?
Wiadomo już, że Michael Keaton powróci do roli Batmana, w którą wcielił się wcześniej w dwóch filmach Tima Burtona. Jak się okazuje, aktor wcale nie musiał czekać trzydziestu lat, by znów zagrać Bruce’a Wayne’a. Keaton mógł też zagrać Człowieka-Nietoperza w wyreżyserowanym przez Joela Schumachera filmie „Batman Forever”. Jak sam teraz zdradził, nie przyjął tej roli, bo miał inną niż Schumacher wizję tej postaci.
"Dla mnie to zawsze był Bruce Wayne. Nigdy nie był on Batmanem. Wiem, że tytuł tego filmu to 'Batman' i jest to ogromnie ikoniczny bohater popkultury, również dlatego, że Tim Burton jest podobną ikoną, ale ja od początku traktowałem tę postać jako Bruce’a Wayne’a. Oto cały sekret, o którym nigdy nie mówiłem. Wszyscy powtarzali Batman to, Batman tamto, a ja sobie myślałem: 'Jesteście w błędzie. Bohaterem tego filmu jest Bruce Wayne'. Zastanawiałem się więc, jaką osobą jest, skąd się wziął" - powiedział Keaton w podcaście "Backstage".
To podejście do postaci sprawiło, że Keaton nie zagrał w filmie "Batman Forever".
Z tej rozmowy Keaton zapamiętał jeszcze jedno. "Gdy wychodziłem ze spotkania, powiedział mi, że nie rozumie, dlaczego to wszystko musi być takie mroczne i smutne, jak tłumaczyłem. Zapytałem: 'Chwila, czy ty w ogóle wiesz, jak ten gość został Batmanem? Czytałeś komiks?' Według mnie to było oczywiste" - kończy Keaton.
Ostatecznie w roli Batmana w filmie Schumachera wystąpił Val Kilmer. Keaton powróci do roli Batmana 4 listopada 2022 roku w filmie "The Flash". A to nie wszystko. Będzie go można zobaczyć w roli Bruce’a Wayne’a aka Człowieka-Nietoperza również w filmie "Batgirl".
Zobacz też:
"Jak pokochałam gangstera": Nikoś z ferajny [recenzja]
"W ciemności": Kino światowej klasy
"Krzyk": Piąta część kultowego cyklu
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.