Reklama

Krystyna Konarska: Miała szansę na wielką karierę. Skończyła śpiewając w night clubach

Krystyna Konarska należała do polskich artystek, które były o krok od międzynarodowej kariery. Aktorka i wokalistka oczarowała swoim głosem tysiące widzów, jednak jej marzenia przekreślił... zły kontrakt.

Krystyna Konarska należała do polskich artystek, które były o krok od międzynarodowej kariery. Aktorka i wokalistka oczarowała swoim głosem tysiące widzów, jednak jej marzenia przekreślił... zły kontrakt.
Krystyna Konarska /Janusz Sobolewski / Forum /Agencja FORUM

Krystyna Konarska: Zagrała u boku Cybulskiego

Krystyna Konarska po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w 1964 roku w filmie "Pingwin" w reżyserii i według scenariusza Jerzego Stefana Stawińskiego. Zagrała w nim główną rolę - wcieliła się w postać Baśki Oraczewskiej (dubbingowała ją piosenkarka Kalina Jędrusik). Na ekranie partnerował jej m.in. Zbigniew Cybulski. Rok później pojawiła się z kolei w komedii zatytułowanej "Święta wojna".

Krystyna Konarska: Jej przeboje nuciła cała Polska

Konarska była również uznaną piosenkarką, której piosenki nuciła cała Polska. Zaśpiewała m.in. takie przeboje jak "Zakochani są wśród nas" do muzyki Jerzego Matuszkiewicza, "Jesienny pan" ze słowami autorstwa Wojciecha Młynarskiego, "W dziką jabłoń cię zaklęłam" Agnieszki Osieckiej czy "Przyjdzie po mnie ktoś". Nagradzano ją na opolskim festiwalu.

Reklama

Jej kariera nabrała tempa w 1967 roku, kiedy wyjechała na rok do Paryża. Otrzymała stypendium w szkole Bruno Coquatrixa i podpisała kontrakt z Eddiem Barclayem, właścicielem firmy fonograficznej, dzięki któremu miała stać się gwiazdą.

Krystyna Konarska: Oczarowała publiczność, skończyła w nocnych klubach

Krystyna Konarska szybko oczarowała francuską publiczność - jako Cristina nagrała kilka płyt, pojawiała się w telewizji i koncertowała w wielu innych krajach. Jej kariera cały czas się rozwijała aż do momentu, kiedy okazało się, że Barclay zbankrutował. Z powodu zapisów w kontrakcie została właściwie bez niczego.

W jednym z wywiadów wyznała:

Krystyna Konarska nie poradziła sobie z problemami. Co prawda koncertowała jeszcze i śpiewała w innych krajach, jednak były to występy przede wszystkim w kabaretach (m.in. rosyjskim), kasynach i nocnych klubach Paryża.

Krystyna Konarska: Życie prywatne

Jej prywatne losy też potoczyły się bardzo ciekawie. Po 20 latach w Paryżu spotkała polskiego górala, który szybko skradł jej serce. Przeprowadzili się na Alaskę, a Konarska poświęciła się pracy z niepełnosprawnymi dziećmi.

Po rozpadzie małżeństwa wraz z matką zamieszkała w Niemczech.

Krystyna Konarska: Śmierć

Krystyna Konarska zmarła w Rinteln 16 marca 2021 roku w wieku 80 lat. Wiadomość o śmierci artystki przekazała Ewa Szczepanik, szefowa fan clubu Konarskiej, która prowadziła również stronę internetową poświęconą aktorce.

"Dotarła do nas z Niemiec bardzo przykra wiadomość. Krystyna Konarska nie żyje. Trudno w to uwierzyć wielbicielom jej wyjątkowego talentu, dla których ta wspaniała artystka była kimś ważnym i bliskim, choć od dość dawna mieszkała poza Polską i nie udzielała się publicznie. Lśniła ciepłym blaskiem najpiękniejszej gwiazdy, dając nam swoimi niezapomnianymi piosenkami tak wiele radości i wzruszeń".

Krystyna Konarska od lat miała problemy ze zdrowiem. "Przeszła rozległy zawał, a potem wylew", informował serwis Plejada.

O artystce w ciepłych słowach pisał na Facebooku ks. Andrzej Luter.

"Zmarła Krystyna Konarska. Absolutna gwiazda lat sześćdziesiątych, tych fantastycznych lat i jednocześnie ponurych (był Marzec'68). Powiew świeżości, spontaniczność w muzyce, różnorodność. Konarska w drugiej połowie lat sześćdziesiątych wyjechała z kraju i już nie wróciła. Mieszkała w Paryżu, chyba w Kanadzie też, na pewno nagrywała tam piosenki, osiedliła się z powodów osobistych na Alasce, w końcu zamieszkała w Niemczech, i tam zmarła, w Rinteln, po długiej chorobie. Żyła 80 lat".

Zobacz też:

Kathryn Bigelow wyreżyseruje dla Netfliksa film o kryzysie energetycznym

Mikołaj Roznerski zdradził, jak przygotowuje się do rozbieranych scen!
"Morbius": Co zobaczymy w scenach po napisach?
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy