Koncert muzyki z filmu "Chłopi". Hipnotyzujące doznanie [relacja]

Kamila Urzędowska i Robert Gularczyk w scenie z "Chłopów" /materiały prasowe

Muzyka z filmu "Chłopi" trafiła w moją wrażliwość od pierwszego seansu dzieła w reżyserii DK i Hugh Welchman. Miałam okazję posłuchać moich ulubionych utworów stworzonych przez Łukasza L.U.C. Rostkowskiego oraz Rebel Babel Film Orchestra na żywo. Koncert przywrócił emocje, których doświadczyłam podczas oglądania filmu i dostarczył zupełnie nowych doznań.

Muzyka do filmu "Chłopi" to dzieło producenta, wokalisty i kompozytora - Łukasza L.U.C. Rostkowskiego oraz Rebel Babel Film Orchestra. Ścieżka dźwiękowa składa się z 24 utworów, została stworzona na podstawie tradycyjnych polskich brzmień, pochodzących z autentycznych ludowych instrumentów. Kompozytor nadał im nowoczesnego klimatu. Proces powstawania ścieżki nie należał do najłatwiejszych - trwał aż cztery lata.

"Ścieżka dźwiękowa do 'Chłopów' to dla mnie piękny prezent na 20-lecie twórczości. Wielka przygoda tworzona z niezwykle utalentowaną ekipą filmowców oraz muzyków, kapel, zespołów i solistów. Chciałem stworzyć szerokie kompendium słowiańskiej muzyki folkowej w nawiązaniu do międzynarodowego charakteru tej produkcji. Z całego serca dziękuję DK Welchman & Hugh Welchmanowi za 4 lata akademii filmowej. Zaprosiliśmy tu wielu różnych muzyków, którzy od lat poświęcają się z wielkim oddaniem muzyce tradycyjnej. Spotkaliśmy tu folk z muzyką filmową i transową, Idea Rebel Babel polega na angażowaniu lokalnych muzyków, więc przy okazji koncertów chcemy zapraszać kolejne niezwykłe kapele i regionalne zespoły pieśni i tańca, które będą mogły zaprezentować swoje regionalne brzmienia" - mówił Łukasz L.U.C. Rostkowski.

Reklama

Do wykonania niektórych kompozycji zaproszono cenionych polskich artystów. Najpopularniejszy utwór o tytule "Jesień - Tańcuj" wykonała Kayah, a w piosence "Koniec lata" słyszymy Kwiat Jabłoni. Obydwa numery zyskały sporą popularność, a słuchacze zachwycają się nie tylko wspaniałym brzmieniem, ale także ciekawymi teledyskami. W "Jesień - Tańcuj" widzimy urywki scen z filmu, a wideo do utworu "Koniec lata" powstało z niewykorzystanych scen.

"Chłopi": Koncert muzyki filmowej. Hipnotyzujące doznanie

Zostałam zaproszona na koncert muzyki z filmu "Chłopi", który odbył się w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu. Na scenie Rostkowskiemu i Rebel Babel Film Orchestra towarzyszyła NFM Orkiestra Leopoldinum. Koncert przyciągnął tłumy - sala została wypełniona po brzegi. W tym samym dniu odbył się drugi koncert, który również wyprzedał się do ostatniego biletu.

Łukasz L.U.C. Rostkowski zaprezentował wszystkie utwory ze ścieżki dźwiękowej. Nad orkiestrą widniał ekran, wyświetlający obrazy i animacje z filmu "Chłopi". Całość dopełniało klimatyczne oświetlenie.

Od pierwszych minut wiedziałam, że będzie to doznanie jedyne w swoim rodzaju. Ścieżka dźwiękowa chwyciła mnie za serce już podczas pierwszego seansu "Chłopów". Usłyszenie jej na żywo przywróciło emocje, których doświadczyłam podczas oglądania filmu.

Wzruszenie towarzyszyło mi od utworu "Babie lato" i trwało przez wszystkie kompozycje "jesienne", w których dominowały instrumenty smyczkowe. Iście weselny klimat nastał podczas "Mazura Weselnego". Zachwyciłam się także wykonaniem "Miłosnego Opętańca" - utworu, który w filmie został umieszczony w mojej ulubionej scenie tańca Jagny i Antka.

Nieco słabiej wypadły piosenki "Jesień - Tańcuj" i "Koniec lata". Niestety, nie mieliśmy okazji usłyszeć ich w oryginalnym wykonaniu Kayah i Kwiatu Jabłoni. Choć panie, które podjęły się własnej interpretacji stanęły na wysokości zadania, znacznie chętniej posłuchałabym oryginalnych wersji.

Koncert zakończył się bisem. Właśnie wtedy Łukasz L.U.C. Rostkowski mógł puścić wszelkie hamulce i uwolnić demona scenicznego. Po niekończących się owacjach na stojąco, zabawiał publiczność, wykonując utwór spoza repertuaru. Charyzma kompozytora niewątpliwie przyciąga publiczność i sprawia, że na długo zapamiętuje się jego koncerty.

"Chłopi": Fabuła, obsada, zwiastun

"Chłopi" to wyjątkowa malarska animacja filmowa, zrealizowana na podstawie powieści Władysława Reymonta, która została już zauważona i nagrodzona na tegorocznym 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Tytuł otrzymał tam Nagrodę Specjalną Jury "za unikalną formę filmową" oraz Nagrodę Publiczności, zaś aktorka Kamila Urzędowska, która wciela się w postać Jagny, otrzymała dwie nagrody - Kryształową Gwiazdę Elle oraz "Chopard Loves Cinema".

Na tle zmieniających się pór roku i  sezonowych prac polowych rozgrywają się losy rodziny Borynów i pięknej,  tajemniczej Jagny. Unikalny mikroświat wiejskiej wspólnoty staje się pretekstem do opowiedzenia uniwersalnej i niesamowicie aktualnej historii. Historii o tragicznej miłości i życiu w małej społeczności, gdzie reguły i brutalne zasady gry wyznaczają każdemu określone miejsce w grupie, a wyjście poza ciasne ramy grozi upokorzeniem i odrzuceniem.

"Chłopi" zostali zrealizowani w technice animacji malarskiej, która podbiła serca fanów na całym świecie już przy poprzedniej produkcji Hugh i DK Welchmanów - filmie "Twój Vincent". Stworzenie dzieła kosztowało 30 milionów złotych, a twórcy pracowali nad nim aż trzy lata.

W obsadzie znaleźli się również m.in. Robert Gularczyk, Mirosław Baka, Sonia Mietielica, Ewa Kasprzyk, Sonia Bohosiewicz, Małgorzata Kożuchowska, Andrzej Konopka i Maciej Musiał. Za zdjęcia odpowiadają Kamil Polak, Radosław Ładczuk i Szymon Kuriata.

Najnowszy film twórców "Twojego Vincenta" obejrzało w Polsce już ponad 1,65 mln widzów i jest to najlepszy polski film w box office od czterech lat.

Czytaj więcej: "Chłopi": Polski kandydat do Oscara już niedługo trafi na VOD! To będzie wyjątkowy dzień

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chłopi (2022)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy