Kolejne wielkie nazwisko w filmie Christophera Nolana. Jest na co czekać
Christopher Nolan zbiera obsadę do swojego najnowszego projektu. Choć szczegóły dotyczące fabuły są trzymane w tajemnicy, zaangażowane nazwiska dają widzom nadzieję na kolejny wielki przebój.
Nowy film Christophera Nolana powstanie dla studia Universal Pictures. Premiera projektu zapowiadana została na 17 lipca 2026 roku.
Choć pomysł na ten moment wciąż jest owiany tajemnicą, oficjalnie ogłoszono pierwsze nazwiska zaangażowane w jego powstawanie. Jedno jest pewne - będzie to produkcja z gwiazdorską obsadą.
W jego najnowszym filmie na pewno zobaczymy Zendayę ("Diuna", "Challengers") i Anne Hathaway ("Mroczny rycerz powstaje"). U boku aktorek wystąpi Matt Damon ("Marjsanin") oraz Tom Holland ("Spider-Man: Daleko od domu"). Niedawno podawaliśmy informację, że zaangażowano do projektu również laureatkę Oscara - Lupitę Nyong’o ("Zniewolony").
Teraz do ekipy filmowej dołączył kolejny ceniony aktor, Robert Pattinson. Mężczyzna miał już okazję współpracować z reżyserem przy produkcji "Tenet" z 2020 roku.
W ostatnich latach kariera Pattionsona niezwykle się rozwija. W 2022 roku zachwycił publiczność swoją kreacją Batmana w filmie Matta Reevesa, a w 2019 roku odegrał niezapomnianą rolę Thomasa Howarda w horrorze "Lighthouse" Roberta Eggersa. Na przyszły rok zapowiedziana została kolejna wyjątkowa produkcja z jego udziałem. Aktor wystąpi w pierwszym anglojęzycznym filmie Bonga Joon-ho ("Parasite"), zatytułowanym "Mickey 17". Premiera dzieła południowokoreańskiego twórcy odbędzie się 18 kwietnia.
Zobacz też: Gwiazda serialu "1883" dołącza do popularnego horroru