Kate Winslet w muszli klozetowej
Kate Winslet ("Zakochany bez pamięci") razem z Hugh Jackmanem ("X_MEN: Ostatni bastion") wzięli w Nowym Jorku udział w dość nietypowej premierze swego najnowszego filmu "Flushed Away". Para spuszczona została bowiem w wielkiej, nadmuchiwanej muszli, tak jak bohaterowie animacji, których dubbingują gwiazdy - dwa szczury: Rita i Roddy.
"Flushed Away" to dzieło, które wyszło ze studia Aardman Animations, producentów m.in. "Wallace'a i Gromita".
Hugh Jackman podkłada głos pod postać Roddy'ego, bogatego, dystyngowanego szczura, który nie ma przyjaciół, ani znajomych i dla zabicia czasu zmuszony jest do bawienia się lalkami. Jego życie zmienia się diametralnie, gdy jego znajomek Sid spuszcza go z wodą w klozecie.
Wtedy to zapoznaje się ze ściekową szczurzycą Ritą (Winslet), która obiecuje pomóc Roddy'emu w powrocie do dotychczasowego życia.
Kate Winslet wyznała, że zdecydowała się na udział w tym projekcie przez wzgląd na dwójkę swoich dzieci.
"Myślę, że głównym powodem, dla którego obydwoje zdecydowaliśmy się to zagrać jest fakt, że nasze dzieci będą miały wreszcie frajdę z naszego zawodu" - powiedziała Winslet.
Aktorka zdradziła, że czuje pokrewieństwo ze swoją bohaterka, podczas gdy Jackman zdystansował się od swej postaci.
"Lubię myśleć o nim jak o Jamesie Bondzie, ale prawda jest taka, że nie mamy wiele wspólnych cech. Jestem Australijczykiem a oni nie są najbardziej znani ze swej elegancji" - zdradził aktor.
Brytyjska premiera obrazu zaplanowana jest na 1 grudnia.