Jessie Cave: Ciężarna gwiazda "Harry'ego Pottera" w szpitalu. Ma koronawirusa
Jessie Cave, którą widzowie mogą pamiętać z roli Lavender Brown w serii filmów o Harrym Potterze, trafiła do szpitala po tym, jak okazało się, że ma koronawirusa. Aktorka jest w ciąży.
Aktorka zamieściła na Instagramie zdjęcie ze szpitala, obok którego zapytała: "Czy ktoś miał już koronawirusa w trzecim trymestrze?". Cave dodała, że od tygodni czuje się, jakby była przygnieciona tonami cegieł.
W ubiegłym miesiącu gwiazda "Harry'ego Pottera" ujawniła, że miała pozytywny wynik podczas badania na obecność COVID-19. Dodała też, że podczas ciąży towarzyszą jej "nieustanne nudności".
Cave i jej partner, komik Alfie Brown, wychowują już trójkę dzieci. Najmłodsze z nich przyszło na świat w październiku 2020 roku. Para ogłosiła najpierw, że syn otrzymał imiona Abraham “Bam" Benjamin, Cave i Brown szybko jednak zmienili decyzję, nazywając syna Tenn.
W ubiegłym roku Jessie Cave opowiedziała, jak była traktowana na planie "Harry'ego Pottera". Okazuje się, że aktorka nie ma miłych wspomnień.
"Trochę przytyłam po zrobieniu 'Harry'ego Pottera i Księcia Półkrwi' - przyznała w rozmowie z "Independent". "Nie głodziłam się. Dorastałam, a ludzie mają tendencję do tycia wraz z wiekiem. Tak już po prostu jest. I tak było ze mną" - wspominała.
"Gdy wróciłam do kręcenia ostatnich filmów, traktowano mnie jak inny gatunek. To było coś okropnego" - wyznała w czasie rozmowy. "Nie był to okres, w którym aktorki były większe niż rozmiar 8. A tym razem miałam rozmiar 12. Więc to było straszne. To było naprawdę nieprzyjemne doświadczenie" - podsumowała aktorka, która ostatnio wydała swą debiutancką powieść.
Zobacz też:
Angelina Jolie apeluje o wspieranie uchodźców
Mila Kunis i Ashton Kutcher pomogą Ukraińcom
Ukraiński reżyser zwolniony z aresztu domowego we Włoszech
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.