Horror idealny na te czasy? Przeciwnikiem staje się sztuczna inteligencja
"Afraid" to horror realizowany przez Sony Pictures i Blumhouse. Największych rywalem i źródłem grozy dla człowieka stanie się... sztuczna inteligencja. Produkcja zdecydowanie przypadnie do gustu fanom "Black Mirror".
Z oficjalnego opisu dowiadujemy się, że będziemy śledzić losy Curtisa (John Cho) oraz jego rodziny, którzy zostają wybrani do przetestowania nowego, rewolucyjnego urządzenia domowego: cyfrowego asystenta rodzinnego o nazwie AIA. Po zainstalowaniu odpowiedniego systemu w domu, wraz ze wszystkimi czujnikami i kamerami, AIA pomaga domownikom w wielu czynnościach. Uczy się także zachowań rodziny i zaczyna przewidywać jej potrzeby. Zamierza chronić rodzinę Curtisa za wszelką cenę.
Poza Johnem Cho w filmie wystąpią również: Katherine Waterston, Havana Rose Liu, Lukita Maxwell, David Dastmalchian oraz Keith Carradine.
W pierwszym zwiastunie filmu widzimy, jak Curtis i jego bliscy testują możliwości nowego asystenta. Na początku wydaje się, że potrafi zrobić dla nich wszystko; jego funkcje obejmują zamawianie jedzenia, czytanie dzieciom książek, pomaganie w domowych obowiązkach czy nawet opłacanie. W pewnym momencie sprawa zaczyna się komplikować, a sztuczna inteligencja okazuje się być dla otoczenia śmiertelnie niebezpieczna.
"Afraid" został napisany i wyreżyserowany przez Chrisa Weitza (Saga "Zmierzch": "Księżyc w nowiu", "Złoty kompas"). Za produkcję odpowiadać będą Jason Blum, Chris Weitz oraz Andrew Miano.
Światowa premiera filmu została zapowiedziana na 30 sierpnia tego roku.