"Doppelganger. Sobowtór": Jan Holoubek zakończył zdjęcia do nowego filmu
Jan Holoubek zakończył pracę na planie swojego nowego filmu, produkcji TVN Grupa Discovery. Tym razem reżyser skupia się na kradzieży tożsamości, historia dotyczy agenta służb specjalnych, jednak jego życiorys jest jedynie pretekstem to opowiedzenia o ludzkich słabościach i namiętnościach. "Doppelganger. Sobowtór" na ekranach kin zagości na początku przyszłego roku, a tymczasem prezentujemy pierwsze kadry z filmu.
Zdjęcia trwały od kwietnia tego roku. Producentem filmu jest TVN Grupa Discovery, a twórcy zadbali o rozmach - zarówno jeśli chodzi o lokacje filmowe, jak i historyczne realia opowieści.
"Film ma niesamowity rozmach inscenizacyjny. Kręciliśmy go w Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Gdańsku, Sopocie, Bydgoszczy, Toruniu, na Półwyspie Helskim, a także w mniejszych miejscowościach na Dolnym Śląsku, szukając najciekawszych lokacji, jakie oferują te miasta. Wspaniała praca scenografii, kostiumów, charakteryzacji oraz pionu operatorskiego spowodowały, że film już na tym etapie wygląda przepięknie. Mam wrażenie, że udało nam się bardzo wiarygodnie odtworzyć zarówno scenerię PRL, jak i zamożnego Zachodu przełomu lat 70. i 80. To dla mnie fantastyczne doświadczenie także dlatego, że po raz pierwszy spotkałem się w pracy z tak dużą obsadą obcojęzyczną. W naszym filmie zagrało wiele wspaniałych aktorek i aktorów z Niemiec i Francji" - mówi reżyser filmu Jan Holoubek.
"Współpraca Wschodu z Zachodem, zakazana namiętność Niemki (Emily Kusche) do Polaka (Jakub Gierszał), ryzykowne operacje śledcze - efekty kreacji aktorskich w realiach lat 70. i 80. będziemy oglądać już w następnym roku. Nathalie Richard, Joachim Raaf, Jessica McIntyre to aktorzy, którzy wystąpili u boku polskiej obsady, którą znamy i podziwiamy. Ponad 40 dni zdjęciowych, prawie 70 obiektów, około dwóch tysięcy statystów - wszystko po to, by stworzyć odpowiednią scenerię dla niezwykłej historii wyreżyserowanej przez Jana Holoubka, który już nieraz udowodnił, że potrafi wzbudzać głębokie emocje w widzach" - dodaje producentka Anna Waśniewska.
Fabuła filmu skupia się na życiu dwóch bohaterów żyjących równolegle. Hans (Jakub Gierszał) i Jan Bitner (Tomasz Schuchardt) żyją oddzieleni od siebie żelazną kurtyną. Hans pracuje w urzędzie w Strasburgu, wiedzie spokojne, wręcz monotonne życie. Bitner to polski patriota, zaangażowany w sprawy "Solidarności" i walkę o wolną Polskę. Razem z rodziną mieszka w Sopocie. Z pozoru ich życie jest zupełnie różne, jednak jest pewien szczegół, który połączył ich życiorysy na zawsze. Obaj będą musieli odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytania dotyczące swojej tożsamości.
Jan Holoubek jest jednym z najbardziej uznanych reżyserów młodego pokolenia, jego debiutancki film fabularny "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" zdobył wiele nagród i uznanie krytyków. Reżyser i tym razem inspiruje się prawdziwymi historiami. Producentem filmu jest TVN Grupa Discovery, to kolejna współpraca z reżyserem.
Zobacz też:
Ten film wywołał w Polsce skandal. Teraz okazuje się, że to nie koniec
Erotyczne sceny i śmiałe sesje? Tak zaczynała polska gwiazda
Niewiarygodne, do czego się posunął, by zdobyć sławę. Wstrząsające sceny
Był u szczytu sławy, gdy zniknął. Kariera zniszczona przez seks
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film