David Lynch wystąpi w nowym filmie Stevena Spielberga
David Lynch wystąpi w nowym filmie Stevena Spielberga "The Fabelmans".
Mimo że od 15 lat nie nakręcił nowego filmu, David Lynch pozostaje jednym z najważniejszych współczesnych reżyserów. Jego drugi film - "Człowiek słoń" - otrzymał aż 8 nominacji do Oscara. Ani jedna z tych szans nie zaowocowała statuetką Akademii.
Lynch jako reżyser nominowany był jeszcze do Oscara dwukrotnie: w 1987 roku za "Blue Velvet" oraz w 2002 roku za "Mulholland Drive". Najważniejsze wyróżnienie w karierze przyszło jednak w 1990 roku, kiedy za "Dzikość serca" otrzymał Złotą Palmę w Cannes. Do rangi kultowych zalicza się jednak inne jego dzieła: serial telewizyjny "Miasteczko Twin Peaks" (1990-92) oraz "noir horror XXI wieku", czyli "Zagubiona autostrada" (1997).
Ostatni pełnometrażowy film David Lynch nakręcił w 2006 roku. "Inland Empire" pozostaje w jego twórczości dziełem najbardziej ekscentrycznym. Reżyser zapowiadał od początku, że ten projekt będzie jednym wielkim eksperymentem, realizowanym całkowicie bez scenariusza, wykorzystującym technikę cyfrowej rejestracji obrazu.
Dla Davida Lyncha występ w filmie "The Fabelmans" nie będzie aktorskim debiutem. Ceniony reżyser pojawił się w roli agenta FBI Gordona Cole'a w reżyserowanym przez siebie "Miasteczku Twin Peaks", zaliczył również aktorskie epizody w serialach “Louie" i “The Cleveland Show"; partnerował także Harry'emu Deanowi Stantonowi w filmie "Lucky"
Tytuł nowego filmu Stevena Spielberga może wskazywać również na to, że opowiedziana w nim historia będzie luźno oparta na biografii reżysera i można spodziewać się po nim tego, że nie będzie twardo trzymał się faktów. Wiadomo, że głównym bohaterem filmu, alter ego Spielberga, będzie chłopiec o imieniu Sammy, w którego wcieli się debiutant Gabriel LaBelle.
"The Fabelmans" zapowiada się na najbardziej osobisty projekt Spielberga. W jego obsadzie są już Michelle Williams ("Manchester by the Sea"), Paul Dano ("Niech poleje się krew") i Seth Rogen ("Sąsiedzi"). Williams i Dano wcielą się w postaci inspirowane rodzicami Spielberga. Rogenowi przypadła w udziale rola ulubionego wujka Spielberga.
Scenariusz filmu "The Fabelmans" Spielberg napisał razem z Tonym Kushnerem, który jest autorem scenariuszy innych filmów Spielberga ("Monachium", "Lincoln", "West Side Story"). To pierwszy raz od dwudziestu lat, kiedy słynny reżyser uczestniczył w procesie pisania scenariusza swojego filmu. Ostatni raz miało to miejsce w 2001 roku, kiedy był współautorem scenariusza filmu "A.I. Sztuczna inteligencja".
Zobacz również:
Polska seksbomba porzuciła aktorstwo. Co robi dziś?
Rozenek-Majdan bez cenzury. Gwiazda TVN w erotycznych scenach
Młoda polska aktorka nago na planie. Starszy partner zawstydzony
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.