Chris Hemsworth: Nie tylko seksowne ciało
Chris Hemsworth to ostatnio jeden z najbardziej zapracowanych hollywoodzkich aktorów. Choć zasłynął jako komiksowy bohater Marvela, Thor, jego kariera wciąż się rozwija i aktor może liczyć na kolejne zawodowe propozycje. Już jutro w Polsacie będziemy go mogli zobaczyć w filmie „Thor Ragnarok”. Z tej okazji prezentujemy sylwetkę aktora, który od lat zachwyca nie tylko talentem, ale i imponującym, muskularnym ciałem. Warto wspomnieć, że gwiazdor w 2014 roku został uznany najseksowniejszym mężczyzną świata. Co wiemy o aktorze?
Hemsworth urodził się w 1983 roku w Melbourne i wychowywał w Australii. Jako nastolatek interesował się sztukami walki, trenował boks i kickboxing. Swoją przyszłość postanowił związać jednak z aktorstwem. Ukończył studia w Sydney i już w 2002 roku został zaangażowany do swojej pierwszej aktorskiej roli.
Zadebiutował jako Król Artur w dwóch odcinkach serialu "Guinevere Jones". Potem pojawiły się kolejne role, jednak prawdziwą popularność zyskał dopiero dzięki roli Kima Hide w operze mydlanej "Zatoka serc". Serial przyniósł mu ogromną rozpoznawalność, ale i nieco zaszufladkował. Hemsworth przyznał po latach, że rola zdecydowanie nie przysporzyła mu szacunku w branży filmowej.
Aktora mogliśmy oglądać potem w takich produkcjach, jak: "Wyspa strachu", "Dom w głębi lasu", czy "Star Treku". Przełomem w karierze przystojnego aktora stała się jednak rola superbohatera Thora w filmowej adaptacji komiksu Marvela o tym samym tytule. Film zadebiutował na ekranach kin w 2011 roku, a już w lipcu tego roku będziemy mogli oglądać czwartą część zmagań lubianego bohatera - film "Thor: Miłość i grom". W roli nordyckiego boga kolejny raz zobaczymy Chrisa Hemswortha.
Gwiazdor, dzięki roli w produkcjach Marvela, ma okazję każdorazowo wykorzystywać swoje zamiłowanie do sztuk walki i morderczych treningów na siłowni. Aktor pieczołowicie przygotowuje się do każdego występu a efektami swojej pracy chętnie dzieli się z fanami w mediach społecznościowych.
Rola ta wymagała od Hemswortha odpowiednich przygotowań, których bodaj najważniejszym elementem było zbudowanie imponującej muskulatury, upodabniającej aktora do mitologicznego bóstwa. Głośnym echem odbiła się swego czasu wypowiedź jego dublera, Bobby'ego Hollanda Hantona, który przyznał, że nie może nadążyć za postępami gwiazdora w budowaniu mięśni.
Gwiazdor podkreśla od lat, że budowanie mięśni, których wymaga jego postać, to ciężka, pełna wyrzeczeń praca. "Moje trwające dziesięć lat szkolenie treningowe, uważam za pracę na pełen etat. Nie wspominając o 12-godzinnym dniu zdjęciowym, kiedy kręcimy film. Czuję się trochę jak sportowiec, przygotowujący się do zawodów" - zaznaczył aktor.
Aktor jest dumny z efektów swojej pracy i dodaje: "Odkryłem różne metody na budowanie mięśni za pomocą ćwiczeń siłowych i kulturystycznych. W filmie "Thor: Love and Thunder" będę najprawdopodobniej najsilniejszym i najbardziej wysportowanym Thorem" - ujawnił Hemsworth.
Wokół filmu nagromadziło się jednak sporo kontrowersji, wszystko za sprawą zwiastuna produkcji. Okazuje się, że filmowy Thor, w nowej produkcji znacznie straci na wadze! Decyzja twórców nie spodobała się fanom, którzy jawnie krytykowali to posunięcie.
Gwiazdorowi powodzi się nie tylko w życiu zawodowym. Prywatnie od lat jest w szczęśliwym związku z aktorką Elsą Pataky. Para wzięła ślub w grudniu 2010 roku i doczekała się trójki dzieci - córki Indii Rose oraz synów-bliźniaków, Tristana i Sashę.
Rodzinie doskonale się powodzi, a wszystko dzięki zarobkom gwiazdora. Z doniesień prasowych wynika, że aktor miesięcznie zarabia ponad 2 miliony dolarów, a biorąc pod uwagę zbiorcze zestawienie zarobków z całego roku, otrzymujemy niebagatelną kwotę - blisko 25 milionów dolarów!
Już w piątek, 22 kwietnia, Chrisa Hemswortha będziemy mogli zobaczyć w filmie "Thor Ragnarok". Produkcja zostanie wyemitowana w Polsacie o 22.10.
Tym razem Thor zostaje uwięziony po drugiej stronie wszechświata. Osłabiony i pozbawiony młota Mijolnira musi znaleźć sposób, by powrócić do Asgardu i stawić czoła bezwzględnej i wszechpotężnej swojej siostrze Heli bogini śmierci oraz powstrzymać Ragnarok - "zmierzch bogów", zagładę świata i całej asgardzkiej cywilizacji. Przedtem jednak musi stanąć do gladiatorskiego pojedynku na śmierć i życie ze swoim przyjacielem, sprzymierzeńcem i najsilniejszym Avengerem - niesamowitym Hulkiem!
Zobacz również:
Tomasz Kot: Aktorstwo skrajności
"Nieznośny ciężar wielkiego talentu": Nicolas Cage jest cholerną legendą! [recenzja]