"Bullet Train": Aaron Taylor-Johnson poznał o 23 lata starszą żonę, gdy był nastolatkiem
Aaron Taylor-Johnson to 32-letni aktor, który od wielu lat wciela się w postaci w największych amerykańskich produkcjach. Więcej niż o jego talencie aktorskim, mówi się o kontrowersyjnym małżeństwie z reżyserką, Sam Taylor-Johnson. Para poznała się na planie filmu "John Lennon. Chłopak znikąd", gdy Aaron był jeszcze nastolatkiem. Dzieli ich aż 23 lata różnicy.
Aaron Taylor-Johnson to brytyjski aktor, który w tym roku skończył 32 lata. Urodził się 13 czerwca 1990 roku. Na początku swojej kariery, w 2010 roku wcielił się w tytułowego bohatera w filmie "Kick-ass". Jako ciamajdowaty nastolatek, który bardzo chce zostać superbohaterem, rozbawił publiczność do łez. Taylor-Johnson powtórzył swoją rolę w nieudanym sequelu z roku 2013.
W międzyczasie starał się o role prawdziwych superbohaterów. Chciał zagrać Havoka w "X-Men: Pierwszej klasie", jednak producenci wybrali Lucasa Tilla. Starał się o rolę Spider-Mana, którą ostatecznie otrzymał Andrew Garfield. Udało mu się wcielić w potrafiącego biegać z nadzwyczajną prędkością Quicksilvera w "Avengers: Czasie Ultrona" z 2015 roku. I w tym wypadku miał pecha - widzowie o wiele bardziej polubili inną wersję tej postaci, wykreowaną przez Evana Petersa w "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" rok wcześniej.
Aaron Taylor-Johnson był laureatem Złotego Globu za rolę psychopatycznego włóczęgi Raya Marcusa w filmie "Zwierzęta nocy". Do kin właśnie wszedł najnowszy film z jego udziałem, "Bullet Train", w którym zagrał u boku Brada Pitta.
Fani Aarona Taylora Johnsona od dłuższego czasu martwią się o niego, ponieważ podejrzewają, że może on tkwić od wielu lat w toksycznym związku ze swoją żoną, reżyserką "50 Twarzy Greya", Sam Taylor-Johnson. Para utrzymuje, że poznali się na planie filmu biograficznego "John Lennon. Chłopak znikąd". Zakochali się i dosyć szybko rozpoczęli romans. Aaron miał ponoć wówczas 18 lat, a Sam miała 42 lata.
W Hollywood w wielu związkach istnieje spora różnica wieku, lecz akurat w przypadku Aarona i Sam, fani są mocno zaniepokojeni i wręcz ucieszyli się, gdy pojawiły się plotki o ich rzekomym rozstaniu.
W studenckiej gazecie "The Lamron" studentka, Madelyn Dewey, napisała w lutym zeszłego roku intrygujący artykuł o tym, dlaczego według niej Aaron Taylor-Johnson może tkwić w toksycznym związku.
Podkreśliła jednak fakt, że poznali się, gdy Aaron był nastolatkiem. Sam miała wtedy 42 lata, była mężatką i matką dwójki dzieci. Byli na zupełnie różnych etapach życia.
Autorka wspomnianej publikacji ma wrażenie, że Sam Taylor-Johnson "przemyślała swój związek z Aaronem natychmiast po poznaniu go". Okoliczności ich spotkania są "najbardziej niepokojącym aspektem ich związku", ponieważ gdy Aaron w 2008 roku brał udział w przesłuchaniu do filmu, którego Sam była reżyserką, ponoć walczyła ona o to, aby za wszelką cenę dostał rolę głowną. Wkrótce potem zostali parą, a w 2009 roku para ogłosiła swoje zaręczyny podczas premiery filmu.
Sam Taylor-Johnson dodaje, że mimo to, wszyscy na planie wiedzieli o ich związku.
Reżyserka zostawiła jej ówczesnego męża dla młodego aktora. Dewey twierdzi, że Sam usidliła Aarona jeszcze bardziej, zachodząc w ciążę wkrótce po zaręczynach, a następnie ponownie w 2012 roku. Aaron miał dopiero dwadzieścia kilka lat, a miał już dwójkę dzieci, nie będąc nawet w związku małżeńskim. Ciążyła na nim ogromna odpowiedzialność.
Nie jest jasne kiedy tak naprawdę Aaron i Sam zaczęli się ze sobą spotykać. Niektóre źródła podają, że aktor mógł mieć wtedy nawet 17 lat. Fani zaczęli spekulować, że reżyserka mogła być przyjaciółką rodziny Aarona i w ten sposób, poznać go jeszcze wcześniej. Dla niektórych jest to tylko teoria spiskowa, lecz inni widzą w tym wiele prawdy.
W kwietniu zeszłego roku "The Sun" opublikowało artykuł o tym, że około 7000 osób uważało, że Taylor-Johnsonowie biorą rozwód. Dlaczego? Para sprzedała dom i tym samym, rozpoczęła plotki o ich rozstaniu. Wkrótce pojawiło się coraz więcej spekulacji, a fani aktora nie kryli zadowolenia.
Plotki okazały się nie być prawdą. Para jest razem od ponad 10 lat i ponoć nie zanosi się, aby ich małżeństwo wkrótce się zakończyło.
Zobacz też:
"The Flash": Czy film doczeka się premiery?
James Franco: Skompromitowany aktor dostał drugą szansę?
"The Bikeriders": Austin Butler w filmie o gangu motocyklowym