"Broad Peak": Historia widziana oczami Macieja Berbeki! Kiedy na Netflix?
Już wkrótce widzowie będą mogli zobaczyć filmową historię Macieja Berbeki, polskiego himalaisty i jednego z Lodowych Wojowników. 14 września na Netflix zaplanowana jest premiera "Broad Peak" w reżyserii Leszka Dawida ("Jesteś Bogiem"). Przed ogólnopolską premierą, zaproszeni goście mogli obejrzeć obraz podczas specjalnego pokazu w Zakopanem. Interia miała okazję porozmawiać z twórcami oraz wcielającym się w głównego bohatera Ireneuszem Czopem.
Realizacja filmowej wyprawy na jeden z najniebezpieczniejszych szczytów górskich oraz opowieść o życiu Macieja Berbeki nie była łatwym zadaniem. Twórcy podjęli się karkołomnego zadania - aby wiernie oddać realia tej historii zdecydowali się na realizację zdjęć w Karakorum. Sceny w górach kręcone były w bazie pod K2 i na Broad Peak na wysokości 5 tys. m n.p.m. Jakim wyzwaniom i trudnościom musieli sprostać Leszek Dawid i Łukasz Gutt?
- Największym wyzwaniem była... cierpliwość. Zgromadzenie materiału i czas realizacji "Broad Peak" był znacznie dłuższy niż w zwykłych warunkach - mówi Leszek Dawid.
- Wyzwań i trudności było bardzo wiele - przede wszystkim logistycznych. Ważne było również przygotowanie techniczne i fizyczne, ponieważ zdjęcia odbywały się na ponad 5 tys. m n.p.m. Cała ekipa musiała być tak przygotowana, żeby fizycznie była w stanie wszystko wytrzymać. Sprzęt oczywiście musiał być sprawdzony pod kątem panujących warunków i dobrany tak, aby nas nie zawiódł - dodaje operator Łukasz Gutt, autor zdjęć do takich filmów jak "Ki", "Kamerdyner", "Wszystkie nasze strachy" czy serialu "Becoming Elizabeth".
Film realizowano prawie dwa lata. Pierwszy klaps na planie padł w 2018 roku, ostatni - w 2020. Kręcono w Pakistanie, Zakopanem, Warszawie. Twórcy nie spotkali się, szczególnie za zagranicą, ze znacznymi obostrzeniami.
- Obostrzenia kulturowe nigdzie się nie pojawiły, mieliśmy oczywiście ograniczenia dotyczące bezpieczeństwa - co nam wolno było robić, a co nie. Dbali o nas przewodnicy, którzy pilnowali byśmy nie przekraczali pewnych zasad, dzięki czemu mogliśmy szczęśliwie wrócić do domu - wspomina Leszek Dawid.
Z kolei Łukasz Gutt zwraca uwagę na kwestie techniczne i logistyczne.
- Specyficzny był Pakistan - trzeba było przejść na lokacje, a to nie jest zwyczajne doświadczenie - docierać na lokacje sześć dni w trekkingu. Na miejscu to mogliśmy już realizować zdjęcia, ale tu wiele zależało od warunków, pogody i możliwości - mówi.
"Broad Peak" to, w odczuciu Łukasza Gutta, historia widziana oczami Macieja Berbeki.
- Dla mnie kluczem wizualnym było to, aby pójść za Maćkiem Berbeką; żeby to on prowadził widza i nas. Przez jego doświadczenia chcieliśmy zobaczyć góry, jego świat oraz spojrzeć na Broad Peak jego oczami - opowiada operator.
W rolę Macieja Berbeki wciela się Ireneusz Czop (którego zresztą niedługo będziemy mogli zobaczyć w innej produkcji Netflix, czyli serialu "Wielka Woda" Jana Holoubka). Czy decyzję o zagraniu w "Broad Peak" podjął natychmiast i jak czuł się wchodząc w "buty" polskiego himalaisty?
- To nie była natychmiastowa decyzja. Byliśmy w trybie castingowym dość długo, więc miałem szansę, żeby zapoznać się z materiałami na temat Maćka Berbeki. Im głębiej wchodziłem w jego życie, w jego buty, tym bardziej wiedziałem, że ten człowiek po prostu mnie rozkochuje w sobie. Był nie tylko świetnym sportowcem, wspinaczem, przewodnikiem, ale też wspaniałym ojcem i fajnym człowiekiem. To było magnetyczne.
Co było najtrudniejsze podczas pracy nad rolą? Pierwsze przychodzą na myśl wyzwania fizyczne, jednak nie tylko to zapadło w pamięć Ireneuszowi Czopowi.
Dla Leszka Dawida, reżysera filmu, "Broad Peak" jest kolejną okazją, po filmie "Jesteś Bogiem" z 2011 roku, do sięgnięcia po materiał oparty na prawdziwych wydarzeniach. Co tak fascynuje bohatera w postaciach takich jak Maciej Berbeka i Magik?
- Ci bohaterowie są prawdziwi i pełnokrwiści. "Biorąc" te postacie z rzeczywistości otrzymujemy pewien element prawdy. Życie przynosi opowieści, które są nieoczywiste oraz prawdziwe i w tym przypadku - bardzo przejmujące.
Wydarzenia mające miejsce na "Broad Peak" i ich konsekwencje, który były transmitowane w mediach, wywołały dyskusje. Czy można wyznaczyć granice czyjejś pasji i motywacji? Twórcy wyrażają się o tym jasno i z należytym bohaterom filmu szacunkiem.
- Zrobiliśmy ten film po to, żeby w pewnym sensie przekierować te dyskusje na coś zupełnie innego: aby opowiedzieć historię jednego z członków wyprawy, który z niej nie wrócił; przybliżyć się do tego, co przeżywał, do jego motywacji; żeby przedstawić, iż każdy z tych bohaterów ma swoją motywację, swoją prawdę i że może trzeba zostawić ich w spokoju - mówi Leszek Dawid. - Nie można stawiać granicy, już na pewno nie można jej stawiać obiektywnie. Ona przebiega w każdym z nas inaczej i jest znacząca dla tego, kto chce ją ewentualnie przekroczyć. Nie ma jednej zasady, jednej odgórnej linii. Każdy indywidualnie musi odnaleźć, gdzie ona przebiega. Każdy ma prawo do swoich wyborów i jest za nie odpowiedzialny i nie chciałbym tego oceniać.
- Myślę, że każdy ma swoje kryteria. Moje są takie, że jest jakaś fantastyczna przestrzeń pokonywania siebie i swoich słabości, żeby zostawić po sobie coś więcej. Widzę po Maćku, że on zostawił niezwykły hart ducha, odwagę i umiejętność pomocy swoim synom i przyjaciołom - dodaje Ireneusz Czop.
Pokaz specjalny "Broad Peak" odbył się w Zakopanem, gdzie swoje życie spędzili Maciej Berbeka i jego żona, Ewa Dyakowska-Berbeka (w filmie wciela się w nią Maja Ostaszewska). Pokaz filmu był hołdem złożonym himalaiście oraz jego rodzinie, która wspierała twórców w realizacji "Broad Peak" - zdjęcia kręcone w Zakopanem były realizowane w domu rodzinnym Berbeków. Z kolei pokaz specjalny swoją obecnością uświetnili synowie pary - Krzysztof, Stanisław, Franciszek i Jan Berbekowie oraz ich babcie - Elżbieta Berbeka i Monika Olszewska.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się także: Justyna Kowalczyk-Tekieli i Kacper Tekieli, Maciej i Agnieszka Kot, Wojciech Saramonowicz, Monika Witkowska, Wiktoria Filus, Kinga Baranowska, Jakub i Joanna Kot, Maciej Pawlikowski, Ryszard Gajewski.
Zobacz też: Maja Ostaszewska: Aktorka, aktywistka, buddystka
"Broad Peak" to oparta na prawdziwych wydarzeniach historia Macieja Berbeki - legendarnego polskiego himalaisty, należącego do grupy słynnych Lodowych Wojowników, który pragnął zdobyć szczyt jednej z najniebezpieczniejszych gór świata. W 1988 roku, po nieudanej próbie zdobycia K2, Berbeka bierze udział w ataku na sąsiadujący szczyt, Broad Peak. Nowy kierunek ekspedycji zmieni jego życie w sposób, którego nigdy by się nie spodziewał. 25 lat później polski wspinacz dostaje kolejną szansę na stawienie czoła ośmiotysięcznikowi.
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film
Zobacz też:
"Blondynka": Film Netfliksa tylko dla dorosłych?
Netflix i HBO Max śpieszą z nowościami! Co pojawi się na ekranach na początku września?
"Irish Wish": Lindsay Lohan zagra główną rolę w komedii romantycznej Netfliksa
"Miłość dla dorosłych": Duński film hitem Netfliksa w Polsce