Boska Komedia 2023: Najlepsze spektakle teatralne w grudniu w Krakowie

Tegoroczna Boska Komedia odbywa się pod hasłem "Krajobraz po bitwie". "Ostatnie lata to czas niezliczonych i nieustannych polskich bitew - o wolne sądy i wolne media, o prawa kobiet, o prawa mniejszości, o niezależność instytucji kultury. Bitwy te odbywały się w ławach parlamentarnych, w kościołach, przed sądami, a także - na ulicach. Miały też miejsce na scenach, bo w teatrze, jak w soczewce, odbija się stan współczesnego społeczeństwa" - piszą organizatorzy festiwalu.

Spektakle pokazywane na Boskiej Komedii oddają ów "krajobraz po bitwie" i może nie analizują przyczyn, jakie do niego doprowadziły, ale są świadectwem czasu. "Nie chodzi o diagnozę, ale dawanie emocjonalnego świadectwa" - powiedział Bartosz Szydłowski, dyrektor artystyczny festiwalu Boska Komedia, podczas konferencji prasowej, która odbyła się 6 listopada w Pałacu Potockich w Krakowie.

"Siła tego festiwalu oddziałuje nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Każdego roku do Krakowa zjeżdża międzynarodowa publiczność, krytyce, selekcjonerzy i kuratorzy, co niezwykle nas cieszy. Liczymy, że kultura wreszcie stanie na nogi, także finansowo" - stwierdziła biorąca udział w konferencji prasowej Katarzyna Olesiak, dyrektorka Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK.

Podczas spotkania przedstawiono cały program tegorocznej edycji festiwalu Boska Komedia. Publiczność obejrzy ponad dwadzieścia przedstawień. Siedem z nich weźmie udział w Konkursie "Inferno" i powalczy o Boskiego Komedianta. Tytuły wyselekcjonowało pięciu krytyków teatralnych: Jacek Cieślak, Jacek Wakar, Tomasz Domagała oraz Katarzyna Niedurny i Magdalena Piekarska. Ich zdaniem, to najlepsze spektakle minionego sezonu w Polsce.

Spektakle konkursowe to: "1989" Katarzyny Szyngiery z Teatru im Słowackiego w Krakowie, "Dobrze ułożony młodzieniec" Wiktora Rubina i Jolanty Janiczak z Teatru Nowego w Łodzi, "Genialna przyjaciółka" Eweliny Marciniak ze Starego Teatru w Krakowie, "Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję" Mateusza Pakuły z Teatru Łaźnia Nowa i Teatru im. Żeromskiego w Kielcach, "Melodramat" Anny Smolar z Teatru Powszechnego w Warszawie, "Niepokój przychodzi o zmierzchu" Małgorzaty Wdowik z Wrocławskiego Teatru Pantomimy oraz "Pewnego długiego dnia" Luka Percevala z Starego Teatru w Krakowie.

"To otwarcie w nową stronę. Odpowiadamy sobie na pytania: Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Jak się różnimy? W spolaryzowanym społeczeństwie musimy opowiadać się po którejś stronie, ale mam nadzieję, że ten czas się kończy" - mówił Bartosz Szydłowski.

Festiwal otworzy premierowy spektakl Krystiana Lupy "Balkon - pieśni miłosne", produkcja wrocławskiego Teatru Polskiego w Podziemiu. Widzowie obejrzą również nowy spektakl Jana Klaty - "Sen nocy letniej" z Teatru Nowego w Poznaniu.

Szczególnym wydarzeniem będzie spektakl "Dziady" z Iwano-Frankiwska, którym Maja Kleczewska nawiązuje do swojego przedstawienia z Teatru Słowackiego.

Zaprezentowane zostaną również spektakli - monodramy wielkich osobowości polskiej sceny teatralnej i filmowej. Krystyna Janda, Andrzej Seweryn i Daniel Olbrychski pokażą się w spektaklach: "My Way", "Lear" i "Niespodziewany powrót".

"To niesamowite, że twórcy, którzy osiągnęli TOP, postawili się jako ci odpowiedzialni w debacie publicznej. Za to też ich honorujemy" - powiedział Szydłowski.

Boska Komedia to jak co roku również święto młodego teatru. Widzowie obejrzą "Oresteję" i "Anioły w Ameryce" - dwa dyplomy krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie.

Program festiwalu dopełniają propozycje większych i mniejszych teatrów krakowskich: "Śmierć komiwojażera" w reż. M. Bogajewskiej z Teatru Ludowego, "Byłam żoną Boba Marleya" w reż. Pawła Szumca z KTO, "Jenner zostać sobą" w reż. Michała Nowickiego z Teatru Barakah.

Organizatorem wydarzenia jest Teatr Łaźnia Nowa. Pełny program można znaleźć na stronie festiwalu.