Bob Penny nie żyje. Aktor znany m.in. z "Forresta Gumpa" miał 87 lat
Jak podaje amerykańska agencja prasowa Associated Press, powołując się na nekrolog opublikowany przez dom pogrzebowy Laughlin Service Funeral Home w miejscowości Huntsville, w Boże Narodzenie zmarł Bob Penny. Nie wiadomo, co było przyczyną zgonu. Aktor miał 87 lat.
Bob Penny wystąpił w około 30 filmach. Grał głównie role drugoplanowe, ale w dużych hollywoodzkich produkcjach. Można go zobaczyć w takich filmach jak "Mój kuzyn Vinny", "Missisipi w ogniu", "Stopień ryzyka", "Po wypadku", "Nazywał się Bagger Vance", "Droga do wolności" czy "Smażone zielone pomidory".
Aktor urodził się w 1935 r. w Anniston. Był nauczycielem języka angielskiego, głównie na University of Alabama w Birmingham. Uczył głównie poezji i prozy. Karierę aktorską rozpoczął przypadkiem. W 1980 roku, chcąc dorobić do pensji, zaczął występować w reklamach telewizyjnych lokalnego domu towarowego i kampanii charytatywnej United Way. Jednak na poważnie zainteresował się aktorstwem dopiero po przejściu na emeryturę w 1990 roku. Głównych ról nie dostawał, ale był zadowolony ze swojego dorobku. "Miałem szczęście. Dostawałem bardzo małe role, ale z pewnością pomogły mi one spłacić kredyt hipoteczny" - powiedział w 2008 roku w wywiadzie dla serwisu AL.com.
W przerwach pomiędzy kolejnymi filmami Penny występował na scenie w Birmingham w stanie Alabama. Zagrał m.in. w sztukach "Dziwna para" i "Don Juan w piekle". Cytowana przez AL.com Rhonda Erbrick, przewodnicząca zarządu teatru, powiedziała, że był urodzonym aktorem, na scenie dawał z siebie wszystko, a "przebywanie w jego pobliżu było radością".
Zobacz również:
Weekend w kinie: Ostatnie premiery 2022 roku
Miał wypadek na planie filmu. Dostanie aż 66 mln dolarów odszkodowania
Pogrzeb Emiliana Kamińskiego dopiero w 2023 roku. Gdzie spocznie aktor?
