Reklama

Beata Tyszkiewicz dostaje najniższą emeryturę? Aktorka nie opływa w luksusy

Beata Tyszkiewicz, mimo że spędziła na scenie ponad 60 lat i zagrała w więcej niż 100 filmach, nie może liczyć na wysokie świadczenie emerytalne. Gwiazda stara się jednak nie narzekać, mimo że jej emerytura jest bardzo niska. Ile pieniędzy co miesiąc wpływa na konto aktorki?

Beata Tyszkiewicz przez lata pozostawała jedną z najbardziej aktywnych polskich aktorek, regularnie pojawiających się na małym i dużym ekranie. Kilka lat temu ze względu na zły stan zdrowia wycofała się z pracy zawodowej i życia publicznego, co wiąże się również z brakiem dodatkowych źródeł dochodu.

Beata Tyszkiewicz - po latach pracy otrzymuje najniższą emeryturę

Aktorka zapisała się w pamięci widzów kultowymi rolami w takich filmach jak "Lalka", "Noce i dnie", "Popioły", "Pamiętnik znaleziony w Saragossie", czy "Seksmisja". Należy do wąskiego grona artystów grających wyłącznie w filmach.

Reklama

 

Mimo tak długiego stażu pracy i wysokich gaż aktorskich Beata Tyszkiewicz nie może liczyć na oszałamiającą emeryturę. Wręcz przeciwnie - w ubiegłym roku otrzymywała z ZUS-u zaledwie 1300 zł.

 

Beata Tyszkiewicz - dzięki waloryzacji może liczyć na wyższe świadczenie

W tym roku emeryci i renciści mogli liczyć na podwyżki otrzymywanych świadczeń. Waloryzacja na poziomie 7 proc. miała być odpowiedzią na rosnącą inflację. Oznacza to, że obecnie aktorka otrzymuje ok. 100 zł miesięcznie więcej. 

Biorąc jednak pod uwagę aktualne ceny w sklepach, wciąż jest to kwota, za którą trudno się utrzymać. W ostatnich latach gwiazda podupadła na zdrowiu, z pewnością więc dużą część swojej emerytury wydaje na leczenie oraz opiekę regularnie odwiedzającej ją pielęgniarki.

Beata Tyszkiewicz - dodatkowe źródła dochodu i zgromadzony majątek

Mimo bardzo niskiej emerytury aktorka prawdopodobnie nie narzeka na swoją sytuację materialną. Aż do 2017 r. była ona aktywna zawodowo, otrzymywała więc gaże za udział w filmach i serialach. Przez lata zasiadała również w jury programu "Taniec z gwiazdami", otrzymując (w zależności od edycji oraz stacji realizującej show) od 6-10 tysięcy złotych za odcinek.

Beata Tyszkiewicz wystąpiła także w reklamie banku, na której podobno zarobiła ok. 300 000 zł.

Oprócz tego aktorka jest właścicielką XVIII-wiecznego dworku, który w latach 60. kupiła wspólnie z ówczesnym mężem, Andrzejem Wajdą.

Czytaj również:

Irena Santor ma problemy zdrowotne. "Muszę się do czegoś przyznać"

Joanna Kulig doświadczyła nierówności płac, teraz zarabia miliony

Patryk Vega nakręci film o Kamilu Durczoku

Zobacz także:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tyszkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy