Arcydzieło powraca na wielki ekran. Rewolucyjny film w historii kina
Nagrodzony pięcioma Oscarami "Łowca jeleni" po ponad 50 latach od premiery powraca do kin. Film Michaela Cimino jest uznawany za jedno z najważniejszych dzieł, które do dziś wywołuje emocje i prowokuje spory.
Nagrodzonego pięcioma Oscarami, w tym za najlepszy film, "Łowcę jeleni" w reżyserii Michaela Cimino, będzie można po raz pierwszy zobaczyć w odrestaurowanej cyfrowo wersji 4K. Na nowo będziemy mieli okazję docenić mistrzowskie zdjęcia Vilmosa Zsigmonda i niezapomniane kreacje aktorskie Roberta De Niro, Christophera Walkena i Meryl Streep.
"Łowca jeleni" Michaela Cimino to jeden z najważniejszych i wywołujących najbardziej żarliwe dyskusje tytułów w dziejach kina. Laureat pięciu Oscarów, w tym za najlepszy film, najlepszą reżyserię oraz najlepszą drugoplanową rolę męską. To pełna rozmachu, a zarazem zaskakująco intymna opowieść o przyjaźni, lojalności i cenie, jaką płaci się za dojrzewanie w cieniu historii.
W niewielkim górniczym miasteczku w Pensylwanii trzej nierozłączni przyjaciele - Michael (Robert De Niro), Nick (Christopher Walken) i Steven (John Savage) - pracują w hucie. Wieczorami spotykają się w barze i jeżdżą razem na polowania, ciesząc się prostym życiem. Ich codzienność, z pozoru zwyczajna, nabiera tragicznej głębi, gdy zostają powołani do wojska i wysłani - tuż po hucznym ślubie Stevena - na wojnę w Wietnamie.
Cimino z niezwykłą precyzją buduje świat, w którym wielu widzów może się przejrzeć, a potem krok po kroku go burzy - raz w huku wystrzałów i wybuchów, a innym razem w ciszy, w której walka z powracającymi traumami wydaje się skazana na porażkę. W "Łowcy jeleni" zderzenie ludzkiej lojalności z bezsensem wojny ma wymiar nie tylko dramatyczny, lecz także uniwersalny. To historia o przyjaźni wystawionej na najtrudniejszą próbę, o granicach odwagi, o miłości, która nie wszystko jest w stanie ocalić, i o tym, że czasem jeden moment zmienia wszystko.
W 1978 roku reżyser Michael Cimino, dla którego był to dopiero drugi pełnometrażowy projekt w karierze, zaprezentował światu wstrząsający film, który zdefiniował sposób, w jaki amerykańskie kino opowiadało przez kolejne dekady o osobistych oraz narodowych traumach i skutkach wojny w Wietnamie. "Łowca jeleni" stał się jednym z najważniejszych antywojennych głosów końca lat 70., łącząc realizm społeczny z emocjonalnym studium traumy i przyjaźni.
Film wyróżniało podejście unikalne na skalę amerykańskiego kina. Cimino przyglądał się klasie robotniczej bez dystansu czy sentymentalizmu, przedstawiając jej codzienność z autentycznym szacunkiem. Sednem filmu jest nie okrutny konflikt w dalekiej Azji, lecz wystawiona na próbę relacja między przyjaciółmi. "Łowca jeleni" jako jeden z pierwszych filmów podjął w tak dogłębny sposób temat zespołu stresu pourazowego (PTSD) – na długo przed tym, zanim pojęcie to weszło do obiegu publicznego.
Niemal pięćdziesiąt lat po premierze "Łowca jeleni" pozostaje dziełem, które wywołuje emocje i prowokuje spory. Jego dziedzictwo widać w sposobie, w jaki kino mierzy się z pamięcią wojny i psychologicznymi kosztami bohaterstwa.
"Łowca jeleni" w odrestaurowanej wersji 4K w kinach od 21 listopada.
Czytaj więcej: Najlepsze filmy wszech czasów. Przełomowe dzieła z gwiazdorską obsadą