Reklama

Anne Heche: Walka o spadek aktorki. Syn i były partner nie odpuszczają!

Renomowana aktorka Anne Heche uległa niedawno tragicznemu wypadkowi. Śmierć gwiazdy kina odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie. Aktorka nie zdążyła spisać swojego testamentu. W związku z tym aktualnie toczy się spór o to, kto powinien przejąć jej majątek. Syn czy były partner?

Anna Heche to aktorka znana z filmów takich jak "Koszmar minionego lata" czy "Donnie Brasco". Gwiazda nie kryła, że oprócz mężczyzn interesowały ją również kobiety. W 2000 roku była nawet związana z popularną prowadzącą Ellen DeGeneres. Kobieta doczekała się dwójki dzieci - Homera Laffoona i Atlasa Heche Tuppera.

Anna Heche: Tragiczny wypadek. Aktorka prowadziła pod wpływem?

53-letnia gwiazda w swoim dzieciństwie, a także dorosłości, doznała od życia wiele przykrości. Piątego sierpnia spowodowała duży wypadek na osiedlu z domkami jednorodzinnymi. Aktorka trafiła do jednego ze szpitali w Los Angeles. Jak podaje policja, istnieje duże prawdopodobieństwo, że celebrytka wsiadła za kółko po spożyciu środków odurzających. Podejrzewa się, iż nie był to jedyny wypadek, jaki spowodowała. Mogła zbiec z miejsca innego incydentu. Dwunastego sierpnia, tydzień po wypadku, aktorka zmarła.

Reklama

Bliscy nie kryli swojego smutku. Jedna z przyjaciółek aktorki Nancy Davis, napisała dla niej dość długi wpis.

"Niebo ma nowego anioła. Moja kochająca, miła, zabawna, ujmująca i piękna przyjaciółka Anne Heche poszła do nieba. Będę za nią strasznie tęsknić i będę cieszyć się wszystkimi pięknymi wspomnieniami, którymi się podzieliłyśmy. Anne była zawsze najmilszą, najbardziej troskliwą osobą, która wydobywała ze mnie to, co najlepsze" - napisała Nancy.

Anne Heche: Syn i były partner idą w zaparte. Który z nich otrzyma spadek?

Śmierć Anny Heche stała się przyczyną sporego konfliktu. Starszy syn aktorki Homer Laffoon i jej były partner James Tupper stanęli ze sobą na linii frontu. Każdy z nich uważa, że powinien mieć prawo do majątku po zmarłej gwieździe.

Laffoin chce zarządzać spadkiem wraz z swoim młodszym bratem Atlasem Tupperem. Co ciekawe jest on synem wspomnianego Jamesa Tuppera, który swoje stanowisko argumentuje mailem, który otrzymał od aktorki w 2011 roku. Twierdzi, że na jego podstawie ma prawo do przejęcia majątku. Treść wiadomości brzmi następująco:

"Gdybym jutro umarła i ktokolwiek by pytał. Moją wolą jest to, by cały mój majątek był kontrolowany przez pana Tuppera, który wykorzysta go, by wychować moje dzieci, a potem przekazać im ten majątek".

Syn celebrytki szybko obalił ten argument, mówiąc że e-mail nie jest równoznaczny z prawdziwym testamentem i  nie może być traktowany jako realny dokument. Laffoon podkreśla, że to zwykła wiadomość, która nie jest podpisana, co więcej nie spełnia wielu wymogów prawnych.

Mimo tych słów, James nie chce dać za wygraną. Oskarżył Laffoona o nieutrzymywanie kontaktu z matka i młodszym bratem. Co więcej, według niego starszy syn odizolował Atlasa od rodziny. Dodatkowo Tupper zaznacza, że Homer ma zaledwie dwadzieścia lat i nie jest osobą kompetentną do zarządzania czymś tak wielkim jak wielomilionowy majątek. Laffoon szybko odpowiedział na te ataki, posądzając byłego partnera matki o kłamstwo.

Proces dale trwa. Kto zgarnie cały majątek dla siebie?

Zobacz też:

Anne Heche: Znamy szczegóły dramatycznej akcji ratunkowej

Anne Heche zostanie pochowana na wyjątkowym cmentarzu

Ostatni film Anne Heche. Prawdziwy pokaz jej talentu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anne Heche
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy