Reklama

Anne Heche: Znamy szczegóły dramatycznej akcji ratunkowej

Anne Heche na skutek wypadku, jaki spowodowała na ulicach Los Angeles, odniosła bardzo poważne obrażenia i zapadła w śpiączkę. Kilka dni później najbliżsi aktorki podjęli decyzję o odłączeniu jej od aparatury - 53-letnia gwiazda zmarła. Na jaw wyszły dramatyczne szczegóły akcji ratunkowej.

Do wypadku doszło 5 sierpnia. Anne Heche pod wpływem środków odurzających wjechała w jeden z domów, znajdujących się w zachodniej części Los Angeles. Wtedy auto gwiazdy stanęło w płomieniach

Telewizja NBC na podstawie informacji pochodzących z Departamentu Straży Los Angeles poinformowała, że ranna gwiazda długo czekała na pomoc służb. "Strażakom udało się wyciągnąć Anne Heche z płonącego samochodu, który wjechał w budynek, po ponad 50 minutach od wypadku" - podano. 

Reklama

Anne Heche: Przebieg akcji ratunkowej

Straż pożarna w Los Angeles potwierdziła, że 5 sierpnia przed godz. 11 czasu lokalnego samochód prowadzony przez Anne Heche wjechał w dwupiętrowy budynek położony w dzielnicy Mar Vista. W akcji ratunkowej uczestniczyło 59 strażaków.

NBC News podało na podstawie nagrań pochodzących z miejsca wypadku, że pierwsza grupa strażaków dotarła na miejsce pięć minut po zdarzeniu. W ciągu kilku sekund stwierdzono, że w środku auta jest człowiek i wezwano karetkę. 

Po kilkunastu minutach strażacy podali, że w domu nie ma nikogo. O 11:25 udało im się dotrzeć do uwięzionej w samochodzie aktorki. Za pomocą pojazdu holowniczego, wyciągnięto samochód z budynku, co trwało kolejne 20 minut. Z nagrań wynika, że gwiazda została uwolniona z samochodu o godz. 11:49, ponad 50 minut po wypadku.

"Trzeba wziąć pod uwagę silny ogień i duże zadymienie; wcześniejsze dotarcie do pojazdu lub przyjrzenie się sytuacji w środku było niemożliwe" - powiedział w rozmowie NBC News zastępca komendanta straży pożarnej w Los Angeles Richard Fields. "Strażacy zrobili wszystko, co się dało" - dodał.

CNN przekazało, powołując się na raport kornera, że przyczyną zgonu aktorki było niedotlenienie mózgu oraz poparzenia.

Anne Heche: Traumatyczne dzieciństwo

Urodzona 25 maja 1969 roku Anne Heche była najmłodszą z pięciorga rodzeństwa, a jej dzieciństwo oraz wczesna młodość to pasmo nieszczęść i tragedii. Jej rodzina zmieniała miejsce zamieszkania aż jedenaście razy, co wiązało się z trudnością w nawiązaniu stałych kontaktów.

Przez pewien czas rodzina żyła w społeczności amiszów. Jej ojciec był dyrektorem chóru, a rodzina ledwo wiązała koniec z końcem. Podczas programu "Larry King Live" wspominała, że Donald Joseph Heche dużo nie zarabiał, ale przez cały czas utrzymywał, iż jest biznesmenem i działa w branży naftowej.

Kiedy Anne Heche miała 12 lat, jej rodzina zamieszkała w Ocean City. Z powodu trudnej sytuacji finansowej dziewczyna podjęła pracę w restauracji teatralnej.

"Wyrzucono nas w tym czasie z naszego domu i całą rodziną musieliśmy się zmieścić w jednym pokoju w domu należącym do naszych przyjaciół z kościoła" - mówiła. 

W 1983 roku 45-letni ojciec Heche zmarł na AIDS. Nigdy nie przyznał się do swojej orientacji seksualnej. Po latach Heche powiedziała Larry’emu Kingowi: "Nie chciał się do tego przyznać, zaprzeczał temu. Ale wiedzieliśmy o jego 'stylu życia'". 

Aktorka twierdziła również, że ojciec przez lata (aż do 12 roku życia) wykorzystywał ją seksualnie. Mówiła, że był dewiantem, który się nad nią znęcał.

W wieku 16 lat Heche przeniosła się z rodziną do Chicago, gdzie zaczęła swoją aktorską karierę. Nie spotkało się to z aprobatą Nancy Heche, matki aktorki.  
Nancy Heche nie wierzyła w słowa córki, kiedy mówiła o tym, co zrobił jej ojciec. Anne zerwała z nią kontakt.Po tych wydarzeniach los dalej nie oszczędzał aktorki. Trzy miesiące po śmierci ojca, w wypadku samochodowym zginął Nathan starszy brat Heche (trójka z jej rodzeństwa już nie żyje). Aktorka utrzymuje, że było to samobójstwo.

Anne Heche: Burzliwe początki kariery

W 2000 roku, Anne Heche trafiła na czołówki gazet, kiedy okazało się, że po zażyciu ekstazy zapukała do drzwi obcej kobiety i spędziła wieczór w jej domu. Araceli Campiz wspomina, że kojarzyła aktorkę z filmu "Sześć dni, siedem nocy". Kobieta mówiła, że Heche weszła do jej domu tylko w szortach i staniku (był sierpień), wypiła szklankę wody, wzięła prysznic i zamierzała obejrzeć telewizję.

Campiz nie wiedziała co robić, więc zadzwoniła do biura szeryfa. Kiedy pojawili się przedstawiciele prawa, Heche miała podobno powiedzieć, że jest boginią, która zabierze wszystkich do nieba w swoim statku kosmicznym. Aktorka trafiła na obserwację do szpitala psychiatrycznego, skąd wyszła po paru godzinach.

Promując autobiografię "Call Me Crazy" w 2001 r. aktorka przyznała, że przez 31 lat swojego życia była "szalona". Wymyśliła sobie alter-ego - przyrodnią siostrę Jezusa imieniem Celestii, która nawiązała kontakt z obcymi -  i cały fantastyczny świat. Był to rezultat traumy, jaką przeszła w dzieciństwie.

A jak rozwijała się kariera aktorska Heche? Szerokiej publiczności stała się znana dzięki głównej roli w m.in. filmie "Donnie Brasco" czy "Sześć dni, siedem nocy", gdzie wystąpiła u boku Harrisona Forda. Na przestrzeni lat często pojawiała się w serialach. Na koncie ma występ w takich produkcjach jak "The Michael J. Fox Show", "Everwood", "Nip/Tuck", "Men in Trees", "Aftermatch", "The Brave", "Wyposażony", "Quantico", "Dig". 

Anne Heche: Wypadek, śpiączka i śmierć

Anne Heche trafiła do szpitala w stanie krytycznym po tym, jak jej samochód wjechał w budynek w Los Angeles. Mini Cooper, który prowadziła, stanął w płomieniach, a gwiazda uległa poparzeniom. W wyniku wypadku znacznie uszkodzony został front budynku, jednak żaden z mieszkańców nie został ranny - podało TMZ i CNN.

Heche znajdowała się w stanie krytycznym, jej rodzina podjęła decyzję o odłączeniu jej od aparatury podtrzymującej życie.

"Chcemy podziękować wszystkim za życzliwe modlitwy i życzenia o powrót Anne do zdrowia oraz podziękować oddanemu personelowi i wspaniałym pielęgniarkom, które opiekowały się nią w Grossman Burn Center w szpitalu West Hills" - czytamy w oświadczeniu przedstawiciela rodziny aktorki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anne Heche
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy