Alicja Bachleda-Curuś dumna z syna! Pojawił się na Oscarach z ojcem Collinem Farrellem
Henry Tadeusz, syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella, zadebiutował na Oscarach. Nastolatek pojawił się na oscarowej gali u boku swego ojca, który był nominowany do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej za najlepszą rolę męską w "Duchach Inisherin". Aktorka skomentowała występ syna na swoim Instagramie. Piękna Polka nie ukrywa dumy!
Colin Farrell i Alicja Bachleda Curuś poznali się w 2008 roku na planie filmu "Ondine". W 2009 roku urodził się Henry Tadeusz. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i w 2010 aktorzy rozstali się. Oboje zawsze dbali o swoją prywatność, a o łączącej ich relacji nie wiemy wiele. Do dnia dzisiejszego utrzymują, że rozstali się w zgodzie.
Koniec ich związku nie oznaczał jednak, że aktorzy zaniedbali syna. Henry Tadeusz spędza czas zarówno z ojcem jak i matką, a Farrell czasami nawet przyjeżdża do Polski, aby odwiedzić byłą partnerkę i syna.
Ostatnio Colin Farrell zabrał swojego syna na oscarową galę. Hollywoodzki gwiazdor miał szansę na Oscara w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy, jednak złota statuetka powędrowała w ręce Brendana Frasera za rolę w "Wielorybie".
Henry Tadeusz pozował z ojcem na - tym razem - dywanie w kolorze szampana. 13-latek świetnie czuł się przed kamerą, udzielał wywiadów i cały czas był uśmiechnięty.