Adam Driver zachwycony pracą na planie "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli
Trwają prace nad projektem życia Francisa Forda Coppoli ("Ojciec chrzestny"), filmem zatytułowanym "Megalopolis". W jednej z ról głównych w tej produkcji, której budżet wynosi 120 milionów dolarów, występuje Adam Driver. Aktor nie ma wątpliwości, że praca na planie filmu Coppoli to jedno z najlepszych doświadczeń w jego karierze aktorskiej.
Ponad dwadzieścia lat czekał Francis Ford Coppola na rozpoczęcie zdjęć do swojego wymarzonego projektu, filmu "Megalopolis". Najbliżej spełnienia marzeń był w okolicach przełomu wieków, ale zaawansowane plany pokrzyżował atak terrorystyczny z 11 września. To bowiem właśnie w Nowym Jorku miały być kręcone zdjęcia do tego futurystycznego widowiska zainspirowanego klasycznymi produkcjami takimi jak "Ben Hur".
83-letni reżyser postanowił sfinansować produkcję "Megalopolis" z własnej kieszeni, ale po rozpoczęciu zdjęć problemy nie ustały. Przez chwilę można było przypuszczać, że powstanie filmu znów jest zagrożone, ale według słów występującego w filmie Adama Drivera, wszystko na planie pozostaje w jak najlepszym porządku. Co więcej, aktor nigdy wcześniej nie miał takiej frajdy z pracy nad filmem, jak w przypadku dzieła Coppoli.
"Film 'Megalopolis' to jedno z najbardziej ekscytujących przedsięwzięć w mojej aktorskiej karierze. Szczególnie ze względu na Francisa Forda Coppolę. To jedno z najlepszych doświadczeń aktorskich, jakie przeżyłem. Rzeczy, których dokonuje jako reżyser..., nie ma dla nich żadnego punktu odniesienia. Są unikalne, pomysłowe i mam nadzieję dostępne dla wszystkich. Film nie jest tak nieosiągalny, że przeznaczony tylko dla określonego widza. To film dla wszystkich. A Coppola spełnia wszelkie oczekiwania, jakie miałem wobec niego" - zachwyca się Driver w rozmowie z portalem Paste.