Reklama

Zając nie może oczu oderwać od Stefano, Moro nie chce być Anną German

Tuż po zakończeniu finałowego odcinka "Tańca z gwiazdami" na antenie Polsat Cafe obie finalistki musiały zmierzyć się z tym samym pytaniem: jak "Taniec z gwiazdami" zmienił twoje życie?

Przypomnijmy, że w finale "Tańca z gwiazdami" obie pary: Aneta Zając w duecie ze Stefano Terrazizno oraz Joanna Moro z Rafałem Maserakiem, zaprezentowały się w aż trzech występach.Po ocenach jurorów na prowadzenie wysunęli się Joanna Moro i Rafał Maserak - zebrali za trzy tańce 119 punktów. Jednak walka o zwycięstwo nie mogła być łatwa - Aneta Zając i Stefano Terrazzino mieli tylko o dwa punkty mniej - 117.


Głosy widzów zdecydowały jednak o tym, że pierwszą edycję programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami", prezentowaną w Polsacie, wygrali Aneta Zając i Stefano Terrazzino. Poza upragnioną Kryształową Kulą para wygrała 150 tysięcy złotych do podziału - dla gwiazdy 100 tysięcy, a dla tancerza - 50 tysięcy.

Reklama

Finałowy odcinek oglądało 3,53 mln osób. To drugi najwyższy wynik w 14. edycji programu - więcej widzów przed telewizorami zasiadło tylko w trakcie półfinału, w którym odpadł Dawid Kwiatkowski (3,69 mln).

Ostatnie wyniki "Dancing with the Stars" docenia się także w momencie, gdy spojrzy się na oglądalność konkurencyjnych programów rozrywkowych. W miniony weekend finał programu "Project Runway śledziło 2,06 mln widzów, "Tylko muzyki. Must be the Music" 1,99 mln osób, a "The Voice of Poland" 1,96 mln. Dodatkowo finał "X Factor" przyciągnął przed ekrany jedynie 1,68 mln widzów. Dwa ostatnie programy wyraźnie przegrały konkurencję z finałem Ligi Mistrzów emitowanym na antenie TVP1 (3,15 mln widzów).


Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taniec z gwiazdami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy