Reklama

Witold Odrobina nie żyje. Dziennikarza żegnają Ewa Drzyzga i Marzena Rogalska

Nie żyje Witold Odrobina. Popularny dziennikarz radiowy i telewizyjny miał 50 lat. "Wito, jak to się stało? Ty? Nie znam nikogo kto by Cię nie lubił" - napisała na swym Instagramie Ewa Drzyzga. "Z nikim w pracy się nie bawiłam tak dobrze jak z Tobą! Z nikim tyle nie naśmiałam. Rozbawiałeś mnie do łez" - dodała Marzena Rogalska.

Nie żyje Witold Odrobina. Popularny dziennikarz radiowy i telewizyjny miał 50 lat. "Wito, jak to się stało? Ty? Nie znam nikogo kto by Cię nie lubił" - napisała na swym Instagramie Ewa Drzyzga. "Z nikim w pracy się nie bawiłam tak dobrze jak z Tobą! Z nikim tyle nie naśmiałam. Rozbawiałeś mnie do łez" - dodała Marzena Rogalska.
Witold Odrobina (1971-2021) /Kurnikowski /AKPA

Nie żyje Witold Odrobina. Informację o śmierci dziennikarza podał we wtorek, 23 listopada, serwis press.pl. Wcześniej napisali o tym na Facebooku koledzy dziennikarza z radia RMF FM - Marek Balawajder i Marek Rusinek. Smutną wiadomość potwierdziła także Edyta Kubalska, producentka "Raportu Turbo" w TVN Turbo.

Popularny dziennikarz radiowy i telewizyjny miał 50 lat. "Wybitny i niepowtarzalny głos" - powiedział Tadeusz Sołtys, dyrektor programowy RMF FM i wiceprezes RMF.

Reklama

Marzena Rogalska wspomina Witolda Odrobinę

Witolda Odrobinę żegnają przyjaciele i znajomi. Swoje wspomnienie o dziennikarzu zamieściła w środę, 24 listopada, na swym profilu na Facebooku Marzena Rogalska, która pracowała z Odrobiną w radiu RMF FM.

"Wito! Próbowałam tu wstawić nasze wspólne zdjęcie, ale wiesz co... wszystkie nasze zdjęcia mam na totalnym wygłupie, może nawet by Ci się spodobało, że poszłabym po bandzie. Bo przecież z nikim w pracy się nie bawiłam tak dobrze jak z Tobą! Z nikim tyle nie naśmiałam. Rozbawiałeś mnie do łez. Nasz wspólny program Osada Wirakocza sprawił, że spędzaliśmy ze sobą czas od rana do wieczora i staliśmy się sobie bliscy. A potem jak zawodowo drogi nam się rozeszły, to zawsze dobrze sobie życzyliśmy" - pisze Marzena Rogalska.

"W mojej krakowskiej chatce mam taki specjalny kubek na herbatę, który dałeś mi kiedyś pod choinkę. Nigdy nie zabrałam go do Warszawy, bo byłeś dla mnie bardziej krakowski. Belonka pewnie się ucieszy, kiedy tam na górze na siebie wpadniecie. Uwielbiała Cię i zawsze o Tobie pamiętała będąc na emigracji. Pamiętasz jak nagrałyśmy specjalny program dla Ciebie? To była techniczna klapa, bo coś źle zrobiłyśmy, że zniekształciło nam głosy i gadałyśmy jak wiewiórki Alvina. Słuchaliśmy tego we troje i płakaliśmy ze śmiechu. To też było w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Dziękuję Ci Wito. Śpij spokojnie.I wszystko to prawda, co napisałaś Ewciu... też nie znam nikogo, kto by Wita nie lubił" - dodała.

Witolda Odrobinę żegna Ewa Drzyzga

Witolda Odrobinę na swym Instagramie pożegnała również Ewa Drzyzga.

"Wito, jak to się stało? Ty? Pełen życia, śmiechu, mądrości, talentu, wrażliwości, czułości dla innych. Nie znam nikogo kto by Cię nie lubił. I ten Twój głos Dziękuję za wszystkie dobre chwile. Za wcześnie. Tylu z nas mogłoby się od Ciebie tylu rzeczy nauczyć. Odpoczywaj w pokoju" - napisała dziennikarka TVN, kiedyś związana z RMF FM.

Czytaj również:

"Milionerzy": Internauci nie mają litości! Najbardziej irytujący uczestnik?

"Rolnik szuka żony 8": Marek zakochał się w Elżbiecie? Internauci mają wątpliwości

"Dom Gucci": W imię Ojca, Syna i Lady Gagi [recenzja]

Tylko w Interii! Cary Fukunaga i Linus Sandgren: Bond na miarę naszych czasów

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Witold Odrobina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy