Paris Hilton stroni od botoksu i chirurgii plastycznej
Choć jej wiek mógłby już zdradzać pewne oznaki upływającego czasu, 40-letnia Paris Hilton wciąż ma młodzieńczą skórę. Nic dziwnego, że co jakiś czas spadkobierczyni hotelarskiej fortuny musi odpierać zarzuty o stosowanie botoksu i wypełniaczy. Celebrytka zapewnia jednak, że nigdy nie korzystała z medycyny estetycznej ani plastycznej.
"Nigdy nie robiłam zastrzyków - ani botoksu, ani innych wypełniaczy. Boję się igieł. Większość moich koleżanek od dawna stosuje takie zabiegi. W zasadzie odkąd ukończyły 20 lat, ja na szczęście nic takiego nie zrobiłam" - zapewnia w rozmowie z "Telegraph" Paris Hilton.
Zamiast zwracać się ku popularnym zabiegom, dziedziczka preferuje nieinwazyjne metody pielęgnacyjne, którym zawdzięcza młodzieńczy wygląd. Podstawą jest oczywiście oczyszczanie i nawilżanie skóry, na punkcie których Hilton ma fioła. Przyznaje również, że najcenniejszą pielęgnacyjną radę przekazała jej mama, mowa o ochronie przeciwsłonecznej i unikaniu nadmiernej ekspozycji na słońce.
"Moja mama nauczyła mnie wszystkiego na temat tego, jak ważna jest pielęgnacja skóry, kiedy byłam małą dziewczynką. Od zawsze używam kremów pod oczy, kremów na szyję i dekolt oraz serum. Najważniejsza zasadą mojej mamy, którą egzekwowała, było trzymanie się z dala od słońca i używanie ochrony przeciwsłonecznej. Jako nastolatka, kiedy moje przyjaciółki piekły się na słońcu, byłam tą dziewczyną w gigantycznym kapeluszu siedzącą w cieniu. Dziś doceniam to, że słuchałam jej rad" - przyznała w rozmowie z "W Magazine".
Celebrytka chętnie oddaje się również masażom twarzy, które jej zdaniem niwelują konieczność inwazyjnych, odmładzających metod. "Nie stosowałam żadnych zabiegów chirurgicznych. Z dumą mogę powiedzieć, że jestem naturalna, ale uważam, że każdy powinien móc robić ze swoim ciałem co chce. Co więcej, jestem zdania, że branża przeciwstarzeniowa często wykorzystuje niepewność ludzi, zamiast zachęcać ich do kochania siebie. Dlatego uważam, że dobra pielęgnacja skóry, pozytywne nastawienie do własnego ciała i dbanie o siebie są tak ważne"- podkreśliła 40-latka.
Czytaj więcej: