Joanna Moro znów karmi piersią w saunie
Joannna Moro pokazała na Instagramie aktualne zdjęcie z córką w saunie, porównując je z podobnym, wykonanym 1,5 roku wcześniej.
"A my się saunujemy tak jak półtora roku temu, tylko Ewa troszkę większa ;) - pamietam wtedy to zdjęcie obiegło internet ... jak to Moro z niemowlakiem w saunie" - napisała aktorka.
"Portale liczą na klikalność poprzez kontrowersyjne treści , ja takowych zdecydowanie specjalnie nie szukam! To jest moje życie , nie komentuje wyborów innych ... podziwiam, szanuje, podtrzymuje, pomagam ... A jak jest naprawdę tylko ta osoba wie , No i może kilka osob obok ..." - wyjaśniła Moro. I dodała, że od sauny woli morsowanie.
"Ostatnio wole morsowanie niż saunowanie i dluzej siedzę w chłodzie niż w gorącu, ale balans musi być" - skwitowała aktorka.
W listopadzie Moro poinformowała, że będzie gospodynią telewizyjnego programu o morsowaniu.
"Właśnie ruszyłam z przygotowaniami do autorskiego programu o morsowaniu. Szczegółów jeszcze nie zdradzę, ale będzie zabawnie, intrygująco i... bardzo zimno!" - oznajmiła na Instagramie.
Aktorka na razie nie wyjawiła, czy swój program realizować będzie właśnie na Instagramie, nie podała też daty, kiedy jej format ujrzy światło dzienne. Być może przedsmakiem tego show miał być wywiad, jaki Joanna Moro miała przeprowadzić na Instagramie z Valerjanem Romanovskim, który pod koniec października pobił rekord Guinnessa, wytrzymując w skrzyni wypełnionej lodem trzy godziny i 1 minutę. Do rozmowy nie doszło, bo z przyczyn technicznych aktorce nie udało się połączyć ze sportowcem z Wileńszczyzny.
Zamiast tego Joanna Moro w live’ie opowiedziała o swoich doświadczeniach z morsowaniem. Zaczęła korzystać z zimnych kąpieli siedem lat temu, kiedy ta aktywność nie była jeszcze w Polsce tak popularna. Bardziej chciała doświadczyć czegoś ekstremalnego, niż hartować organizm i zaznać innych korzyści dla zdrowia. Pierwszy raz morsowała nad Zalewem Zegrzyńskim przy siarczystym mrozie i wietrze. Teraz zimnych kąpieli zażywa najczęściej w Jeziorku Czerniakowskim w Warszawie. Nigdy nie zdarzyło jej się nadmiernie wychłodzić organizmu.
"Morsowanie daje mi dużo energii i bardzo dobrze się po nim czuje" - zachwalała na Instagramie.
Zobacz również:
Adam Fidusiewicz i Karolina Sawka parą? "Kocham cię"
Ostatni z wielkich. Wciąż nie chce się wierzyć, ilu lat dożył
Objawienie roku? 20-letnia piękność ma polskie korzenie!
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.