Malwina (Weronika Książkiewicz), przebojowa projektantka samochodów, zakochuje się w Brunonie (Michał Żurawski), wziętym terapeucie par. Choć potrafi on uratować każdy związek, to jego własne historie miłosne tworzą serię spektakularnych katastrof. Przystojny i zabawny, mógłby być mężczyzną marzeń, gdyby nie to, że na kobiety działa jak czarny kot. Sprowadza na swoje wybranki pecha, który z hukiem kończy najbardziej płomienny romans. Nieświadoma ryzyka Malwina, ulega jego czarowi od pierwszego wejrzenia. Mimo że w jej życiu rozpoczyna się seria niefortunnych zdarzeń, Bruno nie zamierza się tym razem poddać. Aby uratować miłość swojego życia, musi znaleźć przyczynę swoich sercowych porażek. Nie uda mu się to jednak bez odrobiny szczęścia.
Najnowszy film duetu Hanna Węsierska-Wojciech Saramonowicz, to gatunek trudny, choć w swoim założeniu lekki i przyjemny. Trudny, ponieważ, żeby nie zepsuć komedii romantycznej i nie zamęczyć widza ckliwością, nie zalać falą nieznośnej słodyczy i po drodze nie zanudzić na śmierć, potrzeba nie lada zdolności. W przypadku "Szczęść..." ten zabieg się udaje.
Czytaj więcej