Listonosz mógłby być po prostu ekscentrycznym listonoszem, który cytuje Nietzschego i opowiada dziwaczne historie.
Kobieta mogłaby być zwykłą udręczoną żoną, w której umyśle wybrzmiewa nigdy nie zadane pytanie: "Kochałam jednego mężczyznę, dlaczego więc wyszłam za innego?"
Służącą mogłaby być zwykłą dziwną dziewczyną, domniemaną dobroduszną czarownicą, której moce pozostają niewykorzystane przez nikogo.
Komunikat telewizyjny mógłby okazać się kolejnym fałszywym alarmem?
Dzięki swojemu unikalnemu geniuszowi, Andriej Tarkowski kieruje światło jupiterów, ostre ale jednocześnie litościwe, na tych ludzi i te zdarzenia w stylu charakterystycznym dla rosyjskich Wielkich (włączając w to Czechowa, Dostojewskiego czy Musorgskiego). To światło uwidacznia zwykłe, codzienne czynności - podarowanie prezentu, spacer wzdłuż zatoki, odbicie nagiego ciała w lustrze. To one tworzą szczeliny w banalnej zasłonie czasu, pozwalając bohaterom spojrzeć na coś, co jest dla nich tak przemożne, jak przemożne były słowa proroka czy ożywienie posągu dla bohaterów klasycznych dramatów.
Widz może wybrać sobie bohatera, który wprowadzi go w opowieść. Droga wejścia może prowadzić do przypowieści, opisu zaburzenia umysłowego, zadumy nad heroicznym czynem - w zależności od perspektywy przyjętej przez widza. Bez względu jednak na to, gdzie jest punkt zaczepienia i punkt wyjścia, rdzeń historii pozostaje niezmienny i jest zgodny z cytatem z Gorkiego, użytym przez Czechowa: "Jakim marnym życiem żyjecie!"
Poświęcenie jest wynikiem historii i to od niego pochodzi tytuł. Nawet tych, którzy chcieliby odrzucić to, co jest przed ich oczami, będzie nawiedzać trudna do wymazania wizja.
Historia o poświęceniu ma w sobie coś starożytnego, można powiedzieć, że jest ponadczasowa.
Ostatni film Tarkowskiego powstał XX wieku, w okresie, który ukuł termin "totalitaryzm". Każde słowo - "przetrwanie", "zniszczenie", (nie zapominając o "tyranii") zostało w nim odzwierciedlone w pełnym swoim znaczeniu. Dlatego właśnie ofiara, jaką musi złożyć pan Alexander będzie całkowita, a jej konsekwencje dotyczą całej ludzkości.
"Ofiarowanie"- przez wprowadzenie w życie tego słowa, codzienność podniesiona zostaje do rangi absolutu.
Temat, który poruszam w Ofiarowaniu jest moim zdaniem niezwykle ważny: brak miejsca na duchowość w naszej kulturze. Skupiliśmy się na dobrach materialnych,...
Swoim pierwszym spotkaniu z realizacją filmową:
Niektórzy filmowcy od początku czują, że film jest ich sposobem na życie. Ja miałem wątpliwości, nie...
To nie ilość świateł sprawia, że film jest imponujący, wręcz przeciwnie, chodzi o stworzenie odpowiedniej atmosfery przy użyciu minimalnej ich ilości....
Szczerze mówiąc, nie bardzo wiem od czego zacząć opisanie mojej współpracy z Andriejem. Pracowałem z nim przy Nostalgii, no i przy Ofiarowaniu. Teraz znamy...