Kino - Syrena Entertainment Group, DVD - Warner Home Video
Czas trwania
155 min
Wersje
2D
2,9
Oceń
Głosy
32
O filmie
Święta natchniona przez Boga, czy znerwicowana histeryczka - do dziś nie wygasły spory wokół postaci Joanny d'Arc, córki średniowiecznego wieśniaka, która powiodła francuską armię do zwycięskiego boju przeciw Anglikom. W maju 1431 Joannę osądzoną za czary i herezję spalono na stosie na targu w Rouen. Miał wtedy 19 lat.
Dzieje Joanny przeniósł na ekran jeden z najoryginalniejszych reżyserów współczesnego kina Luc Besson, twórca m.in. "Wielkiego błękitu", "Nikity", "Leona zawodowca" i "Piątego elementu". Utrzymany w charakterystycznym dla niego stylu, film łączy niezwykły realizm z fascynującą wizją plastyczną.
Zdjęcia kręcono w Czechach i Francji, w roli Joanny wystąpiła Milla Jovovich, której sławę przyniosła rola zjawiskowej Leeloo w "Piątym elemencie", a partnerują jej John Malkovich, Faye Dunaway i Dustin Hoffman.
Postać Joanny d'Arc nie przestaje fascynować. Historia młodej wieśniaczki, która prosi swego króla, by pozwolił jej poprowadzić francuską armię do zwycięskiego boju z Anglikami zaintrygowała Millę Jovovich i Luca Bessona. Aktorka i reżyser spotkali się na planie futurystycznego "Piątego elementu", filmu na wskroś współczesnego, któremu daleko do kostiumowego widowiska ukazującego bohaterkę z przeszłości.
"Wszystko zaczęło się od mojego zdjęcia, które oglądałam wraz z Lucem" - mówi Milla Jovovich. - "To jedno z moich ulubionych zdjęć, utrzymane w sepii i bardzo zwariowanej konwencji. Mam na nim fryzurę dzikuski i przedziwny makijaż, jakby ktoś osmalił mi twarz. Oglądając je powiedziałam do Luca: Oto Joanna, oto cała ona. To dzięki temu zdjęciu nakręciliśmy ten film. Luc chciał go zrobić, bo jest Francuzem, a film opiera się na wydarzeniach z historii Francji. To ciekawe, że amerykański film o francuskiej legendzie dane było nakręcić Francuzowi. A zresztą któż inny zrobiłby to lepiej? Warto postawić sobie pytanie, skąd ten nagły wzrost zainteresowania średniowieczną wieśniaczką, której przyszło żyć zaledwie 19 lat i to ponad 500 lat temu? Miała wielką siłę ducha, co ludzie - jak się zdaje - zaczynają doceniać. Była natchniona. Zapoczątkowała nowy ruch, zainicjowała swoją własną rewolucję. Miała misję do spełnienia. Sądzę, że wiele dzisiejszych dziewcząt może się z nią identyfikować."
Aktorka dodaje, że tradycja przekazuje bardzo jednostronny obraz Joanny. Reżyser Luc Besson zapragnął zburzyć ten obraz: "Chciałem dostrzec w niej istotę ludzką. To właśnie mnie zaintrygowało" - mówi.