I trudno się temu dziwić, bo to, co zazwyczaj dzieje się tuż po ślubie, to gotowy scenariusz na oscarową komedię. Nat (Rose Byrne) jest atrakcyjna i przedsiębiorcza, Josh (Rafe Spall) to niezbyt znany pisarz ze specyficznym poczuciem humoru. Jego denerwuje jak ona śpiewa, ona wstydzi się, kiedy on tańczy. Pierwszy kryzys małżeński zbiega się z pojawieniem się przystojnego i bardzo pomysłowego Amerykanina (Simon Baker) i byłej dziewczyny Josha – Chloe (Anna Faris). Kiedy przeciwieństwa przestają się przyciągać, a prawdziwa miłość wciąż może czekać za rogiem, wspólny pierwszy rok zaczyna wydawać się nieosiągalny.
"Daję nam rok" to tak naprawdę trzy filmy w jednym. Z tym, że każdy z nich to rozrywka na wysokim poziomie. Sprowadzone do jednego obrazu zachowują się pokornie - jeden nie wychyla się przed drugi, tylko smakowicie razem dopełniają się.
Czytaj więcej
Zbliża się pierwsza rocznica ślubu Josha i Nat i żadne nie chce się poddać jako pierwsze, ale czy uda im się ocalić małżeństwo?
W filmie Daję nam rok, który...