Oscary 2023
Reklama

Oscary 2023: Jimmy Kimmel zadrwił z zeszłorocznego skandalu

Jimmy Kimmel poprowadził tegoroczną ceremonię rozdania Oscarów. Jego monolog na rozpoczęcie gali odbił się szerokim echem w mediach. Gospodarz nawiązał m.in. do skandalu z zeszłego roku.

Jimmy Kimmel poprowadził tegoroczną ceremonię rozdania Oscarów. Jego monolog na rozpoczęcie gali odbił się szerokim echem w mediach. Gospodarz nawiązał m.in. do skandalu z zeszłego roku.
Jimmy Kimmel / Kevin Winter /Getty Images

Jimmy Kimmel podczas monologu, otwierającego 95. ceremonię rozdania Oscarów nawiązał do skandalu z zeszłego roku z Willem Smithem i Chrisem Rockiem w rolach głównych.

"Chcemy, żebyście się dobrze bawili, czuli się bezpiecznie, a co najważniejsze, ja się chcę czuć bezpiecznie" - powiedział publiczności Kimmel. "Mamy więc surowe zasady. Jeśli ktoś dopuści się aktu przemocy w którymkolwiek momencie gali, otrzyma Oscara dla najlepszego aktora i pozwolenie na wygłoszenie 19-minutowej przemowy. Ale poważnie, Akademia stworzyła zespół kryzysowy. Jeśli podczas ceremonii wydarzy się coś nieprzewidywalnego lub gwałtownego, usiądź i nie rób absolutnie nic. Możesz nawet uściskać napastnika".

Reklama

Szerokim echem odbiło się także przyprowadzenie na scenę osiołka, który wystąpił w filmie 'Duchy Inisherin". 

Kimmel zakończył ceremonię, udając się za kulisy, by przy tabliczce "liczba transmisji Oscarów bez skandali" zmienić zero na jeden. Okazuje się, że 95. ceremonia rozdania Oscarów była jedną z najspokojniejszych w ostatnich latach.

Will Smith i Chris Rock: Skandal na zeszłorocznej gali

Przypomnijmy, że Chris Rock podczas zeszłorocznej gali Oscarów zażartował ze sceny z aktora oraz jego żony, Jady Pinkett Smith. Komik odniósł się do wyglądu aktorki, stwierdzając, że mogłaby wystąpić w drugiej części "G.I. Jane" (w oryginalnym filmie z 1997 roku Demi Moore występuje z ogoloną głową). 

Jada Pinkett Smith na niewybredny żart prowadzącego zareagowała zniesmaczoną miną. Przypomnijmy, że gwiazda cierpi na chorobę autoimmunologiczną zwaną alopecją. Atakuje ona mieszki włosowe, co powoduje wypadanie włosów, a w konsekwencji całkowite łysienie.

"Wszystko wszędzie naraz" triumfuje

"Wszystko wszędzie naraz" zdobyło aż siedem Oscarów, w tym najważniejszą statuetkę - dla najlepszego filmu. Akademia nagrodziła go też w kategoriach: "najlepsza reżyseria (Daniel Scheinert, Daniel Kwan), "najlepszy scenariusz oryginalny" (Daniel Scheinert, Daniel Kwan), "najlepsza aktorka" (Michelle Yeoh), "najlepsza aktora drugoplanowa" (Jamie Lee Curtis), "najlepszy aktor drugoplanowy" (Ke Huy Quan) i "najlepszy montaż" (Paul Rodgers).

Laureaci Oscarów 2023:

Najlepszy film: "Wszystko wszędzie naraz"

Najlepsza aktorka: Michelle Yeoh ("Wszystko wszędzie naraz")

Najlepszy aktor: Brendan Fraser: "Wieloryb"

Najlepsza reżyseria: Daniel Kwan, Daniel Scheinert ("Wszystko wszędzie naraz")

Najlepszy scenariusz oryginalny: Daniel Kwan, Daniel Scheinert ("Wszystko wszędzie naraz")

Najlepszy scenariusz adaptowany: Sarah Polley ("Women Talking")

Najlepsza aktorka drugoplanowa: Jamie Lee Curtis  ("Wszystko wszędzie naraz")

Najlepszy aktor drugoplanowy: Ke Huy Quan ("Wszystko wszędzie naraz")

Najlepsze zdjęcia: James Friend ("Na Zachodzie bez zmian")

Najlepsza muzyka: Volker Bertelmann ("Na Zachodzie bez zmian")

Najlepszy montaż: Paul Rodgers ("Wszystko wszędzie naraz")

Najlepsza charakteryzacja: Adrien Morot, Judy Chin Anne Marie Bradley ("Wieloryb")

Najlepsze kostiumy: Ruth Carter ("Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu")

Najlepsza scenografia i dekoracja wnętrz: Christian M. Goldberk (scenografia), Ernestine Hipper (dekoracja wnętrz) - "Na Zachodzie bez zmian"

Najlepszy dźwięk: Mark Weingarten, James H. Mather, Al Nelson, Chris Burdon, Mark Taylor ("Top Gun Maverick")

Najlepsza piosenka: "Naatu Naatu" z filmu "RRR (MM. Keeravaani, Chandrabose)

Najlepsze efekty specjalne: Joe Letteri, Richard Baneham, Eric Saindon, Daniel Barrett ("Avatar: Istota wody")

Najlepszy film zagraniczny: "Na Zachodzie bez zmian" (Niemcy)

Najlepsza pełnometrażowa animacja: "Guilermo del Toro: Pinokio"

Najlepsza krótkometrażowa animacja: "Chłopiec, kret, lis i koń" (Charliego Mackesy,  Matthew Freud)

Najlepszy pełnometrażowy dokument: "Nawalny" (reż. Daniel Roher) 

Najlepszy krótkometrażowy dokument: "The Elephant Whisperers" (reż. Kartiki Gonsalves, Guneet Monga)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jimmy Kimmel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy