Film Patryka Vegi to odważna i bezkompromisowa odpowiedź na schematyczne fabuły i utarte wizerunki gwiazd. Aktorzy postanowili poddać się szalonej wizji reżysera, który wybrał im role zupełnie inne od tych, jakie wcześniej grali.
"Gdybyśmy obsadzali aktorów sugerując się ich wyglądem, to Paweł Małaszyński powinien zagrać amanta, Tomek Karolak filmowego błazna, a Marta Żmuda-Trzebiatowska powinna być obsadzona w roli grzecznej panienki" - mówi Patryk Vega.
"Szybko się okazało, że obsadzając artystów w zupełnie inny sposób, zaczęliśmy dochodzić do wyśmienitych rezultatów, aktorzy zaczęli tworzyć prawdziwe kreacje." - dodaje.
Tak powstała galeria komicznych postaci wywołujących całą lawinę śmiesznych zdarzeń. Jest to jeden z największych atutow tej wywrotowej komedii.
Seksowna chłopczyca
Rolę zadziornej chłopczycy pracującej w siłach specjalnych powierzono Marcie Żmudzie-Trzebiatowskiej. Filigranowa brunetka, która znalazła się w półfinale Tańca z gwiazdami znana szerokiej publiczności jako Ania z komedii romantycznej pt. Nie kłam kochanie i Marta z serialu Teraz albo nigdy tym razem musiała udowodnić, że nie potrafi chodzić w sukienkach, chwieje się
na wysokich obcasach, a taniec to dla niej udręka. Umie za to skakać po dachach ciężarówek oraz nokautować facetów. Ta rola wymaga.a nie tylko odważnej zmiany wizerunku, ale także trzech miesięcy intensywnych treningów. Aktorka ćwiczyła boks, sztuki walki i strzelanie na strzelnicy. Przeszła precyzyjny kilkumiesięczny trening pracownika oddziałów specjalnych. "Kiedy oglądaliśmy nagrania z treningów, byliśmy pod wrażeniem. Ta dziewczyna naprawdę ma do tego dryg" - wspomina reżyser.
W filmie Martę Żmudę-Trzebiatowską zobaczymy w nowej odsłonie. Jej bohaterka Basia ma krótkie kręcone włosy, chodzi w spodniach i tenisówkach, a na ramieniu ma prowokujący tatuaż z napisem: "I am the best. Fuck the rest". Co ciekawe, wymyślony przez samą aktorkę, która po kilkumiesięcznym treningu dobrze wiedziała, jaki tatuaż najlepiej pasuje do jej bohaterki - pewnej siebie i przebojowej Basi.
Ginekolog w wielkim mieście
Podobne metamorfozy przeszło trzech aktorów grających braci Basi. Tomasz Karolak, tym razem wcielił się w przystojnego ginekologa-playboya, świetnie znającego się na męskiej modzie. Aktor, któremu nieczęsto zdarza się grać role wystylizowanych przystojniaków, musiał się zdecydować na radykalną zmianę wizerunku.
W celu nadania Tomaszowi Karolakowi bardziej chłopięcego wyglądu, reżyser Patryk Vega namówił go, by dentystycznie zlikwidował słynna szparę między zębami. Karolak na wszystkie sposoby próbował uniknąć zabiegu.
"Trzeba było wiercić, piłować, nie lubił mnie przez tydzień" - wspomina Ewa Drobiec, odpowiedzialna za charakteryzację. Tuż po zabiegu media natychmiast wychwyciły brak charakterystycznej szpary Karolaka. Prasa kolorowa zaczęła wołać o przywrócenie słynnej, uwielbianej przez fanów przerwy między zębami. Nowy uśmiech nadał jednak postaci wiarygodności i pozwoli. aktorowi stworzyć zupełnie nowy wizerunek, choć jak wspomina sam Tomasz Karolak, na początku czuł się, jakby miał na zębach dwa kilogramy ołowiu. Filmowy Dawid jest niepoprawnym kobieciarzem. Nie potrafi znaleźć kobiety, która zaspokoiłaby seksualne upodobania ginekologa. Przystojny lekarz wciąż szuka tej jedynej. Jest mistrzem elegancji. Zawsze dobrze wygląda i świetnie się ubiera. Co chwila zmienia swoje kreacje. Nawet najdrobniejsza rzecz w jego garderobie jest starannie przemyślana, od garnituru aż po dres.
"Kostiumy Tomasza Karolaka to prawdziwy "Seks w wielkim mieście" w męskim wydaniu" - twierdzi Patryk Vega. "Takie ciuchy są kompletnie niepraktyczne, aczkolwiek niezwykle ekstrawaganckie, np. koszule zapinane na plecach." - komentuje Karolak i dodaje: "Tego typu kreacje zawsze są na mnie za małe, tym razem wszystko było uszyte na miarę."
Stworzone przez projektantkę mody - Monikę Ptaszek oryginalne stroje zrobiły furorę wśród męskiej części ekipy filmowej. Niektórzy, z reżyserem na czele, po zdjęciach zamówili dla siebie takie same ubrania.
Rambo, Ninja i ca.a reszta
Drugiego z braci, Karolka, zagra. Paweł Ma.aszyński. Jego znakomita i komiczna kreacja przeszła oczekiwania samego reżysera. "To jest postać warta milion dolarów! Myślę., że koledzy będą na Pawła źli, bo ukradł im trochę film." - mówi Patryk Vega.
Uwielbiany przez kobiety aktor, który przez wiele lat cieszył się nieskazitelnym wizerunkiem filmowego amanta, zagrał bohatera o wyglądzie i zachowaniu małego łobuziaka. Okazuje się, że choć na ekranie trudno rozpozna. w nim Pawła Małaszyńskiego,to właśnie ta postać jest mu bliższa, niż wszystkie inne.
"Kiedy moja żona obejrzała jedną z pierwszych wersji filmu, powiedziała, że po raz pierwszy zagrałem rolę, w której jestem naprawdę sobą - takiego, jakim mnie zna na co dzień, że Karolek to ja - mam nadziej., że nie jest ze mną aż tak źle." - mówi żartobliwie Paweł Małaszyński.
Aby postać była wiarygodna, Małaszyński, podobnie jak Karolak, musiał poddać się bardzo odważnej charakteryzacji.
"Chcieli.my żeby wyglądał jak dzieciak, więc do ostatniego dnia zdjęciowego zmienialiśmy mu kolor brwi i włosów, aż doszliśmy do wersji, w której jest jasnym blondynem." - wspomina reżyser.
"Próby, próby, próby! Cierpliwe znosi. tony chemii na głowie. Dobry chłopak." - mówi Ewa Drobiec.
Filmowy Karolek, to odwieczny fan bohaterów takich, jak Rambo i Ninja. Chciałby zostać antyterrorystą i nawet na chwilę nie rozstawać się ze swoimi zabawkami, których w filmie ma sporo. Twórcy tej wybuchowej komedii zadbali o niepowtarzalne gadżety Karolka. "Udało nam się znaleźć
prawdziwego Moster Truck Chevroleta Blazera, jedyny stuningowany, wojskowy egzemplarz w Polsce" - mówi reżyser.
Postać okazała się komediowym strzałem w dziesiątkę. "Kiedy Vega zobaczył nakręcony materiał, powiedział, że gdyby mnie wcześniej nie znał, to miałby problem, żeby ze mną porozmawiać, ponieważ nie potrafiłby potraktować mnie poważnie. Myślałby, że jestem wariatem" - komentuje Paweł Małaszyński.
Żółw w okularach i Kot z karabinem
Trzeci z braci jest informatykiem, który większość czasu spędza? w kuchni. W tej roli zobaczymy Marcina Bosaka. W oldschoolowej fryzurze i połamanych okularach jest nie do poznania... "Z Marcinem spotkaliśmy się wcześniej przy projekcie serialu, który wciąż jest w trakcie przygotowań. Pracowaliśmy też razem przy Pitbullu. Wiedziałem, że ma szerokie spektrum niewykorzystanych
możliwości, i że obsadzenie go w roli słabego, flegmatycznego faceta, zdominowanego przez ostrą żonę, graną przez Joasię Liszowską będzie bardzo zabawne. Od samego początku nie miałem wątpliwości, że Marcin sobie poradzi" - mówi Patryk Vega.
Jak wspomina Ewa Drobiec aktor "z pokorą przyjął propozycję zniszczenia wizerunku". Oddał się całkowicie w ręce charakteryzatora. Krzyś wszystko robi dwa razy wolniej. Znamienny jest jego sposob mówienia i specyficzne wyhamowanie, nawet w chwilach skrajnego zagrożenia. Jest jak żółw, który zastanawia się, w którą stronę ma iść. W postać głównego antagonisty wcielił się Tomasz Kot. Jego bohaterem jest Jan, szef Basi i jednocześnie jej wielka, choć niesłusznie miłość. Ta postać, to pierwszy czarny charakter w karierze tego aktora. Jan, to chodzący ideał mężczyzny, który nieustannie paraduje w jasnym garniturze. "Bardzo się cieszę, że ta rola jest zupełnie inna od tych, które do tej pory grałem" - mówi Kot. "Po raz pierwszy uczestniczyłem w zdjęciach do filmu, w którym samochody latały. Krótki kurs "chodzenia na kaczkę", czyli na ugiętych nogach pozwolił mi celnie strzelać. Dowiedziałem się też kilku rzeczy o broni. Było to jak spełnienie chłopięcych marzeń. Zamiast latać po podworku i krzyczeć "pa pa pa?", nagle miałem prawdziwą broń z nieprawdziwą amunicją" - dodaje.
Piękne kobiety, Florian Vega i inni
W filmie Ciacho zadbano również o barwną galerię postaci drugoplanowych. Rolę Aloszy zagrał Yury Tsykun, rosyjski aktor, którego niedawno widzieliśmy u boku Brada Pitta w filmie "Tajne przez poufne". Na ekranie pojawi się też tajemniczy Ciasny Wiesiek - w tej roli zobaczymy Wojciecha
Mecwaldowskiego, który po raz pierwszy w swojej karierze trafił na fotel ginekologiczny. Równie odważne zadanie aktorskie otrzymał Cezary Żak.
Reżyser, znalazł jednak sposob na to, jak wprowadzić aktora w stan permanentnego śmiechu. Na ekranie nie zabraknie tak?e barwnych postaci kobiecych. Joanna Liszowska wystąpi w roli despotycznej żony. Grana przez nią Madzia to pewna siebie bizneswoman, która zarabia krocie na giełdzie i z politowaniem patrzy na męża, który spędza całe dnie w domu. Danuta Stenka wciela się w postać zimnej i szorstkiej pani psycholog. Jak się okazuje, jej bohaterka oprócz chłodnego profesjonalizmu ma również odważne fantazje erotyczne - nie każdy może zostać jej kochankiem. Jest też roztrzepana pani adwokat - w tej roli Marieta Żukowska. Jej Ela zauroczy nas rozbrajającym spojrzeniem osoby, która nie jest w stanie zapamiętać najprostszej informacji. Każda z nich odnajdzie w trojce braci swojego superbohatera. Ale czy wystrojony Dawid, zaniedbany Krzyś i dziecinny Karolek będą w stanie wytrzymać z trzema tak silnymi kobietami?
Ciacho to komedia, w której wszystkie aktorskie wcielenia zostały dopracowane w najmniejszym szczególe. Reżyser zafundował gwiazdom zabójcze treningi i radykalne metamorfozy, nie oszczędził również swojego psa, Floriana. Mały Yorkshire Terrier musiał wskoczyć na czołgającego się po ziemi Pawła Małaszyńskiego i razem z nim pokonać kilka metrów trawnika. Krótka, ale znacząca rola Floriana wymaga.a miesięcznego szkolenia. "Jestem z niego dumny" - mówi Patryk Vega, "Kiedy tylko słyszał, że Paweł się zbliża, stawał przygotowany, bo wiedział, że za chwilę będzie występować".
Zachwycona jest nim również treserka, która pytała mnie czy będzie mogła go wypożyczać do innych filmow. "Zgodziłem się, bo nie chcę mu blokować kariery" - dodaje Vega.
Co ciekawe, w Ciachu odnajdziemy również gwiazdy Internetu. Swoiste perełki na ekranie to Krzysztof Kononowicz i Pani Basia z klatki B. W filmie występił też gwiazdor hip-hopu Maciek Łuczkowski czyli "Kołcz".
Wyginaj ciało razem z nami?śmiało
W porywającej komedii Vegi nie zabraknie pozytywnych wibracji muzycznych. Oprócz takich hitów jak "Niegrzeczna" Pezeta, "It's not enough" Reni Jusis, "Tell Me" Alchemist Project usłyszymy także kultowe przeboje lat osiemdziesiątych między innymi "Everlasting Love" Sandry czy "Y.M.C.A" Village People.
Twórcy Ciacha pokusili się także o własny utwór muzyczny pod tym samym tytułem. Piosenkę wykonują: Marcin Bosak, Tomasz Karolak, Tomasz Kot, Joanna Liszowska, Paweł Małaszyński, Danuta Stenka, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Marieta Żukowska. Słowa napisał Tomasz Kot, a muzykę Filip Siejka.